, natomiast na rynku dolara jest dziś stosunkowo spokojnie.
EUR/USD
Aktualnie mamy do czynienia z dość ciekawą sytuacją, bowiem dzisiejsze umocnienie euro należy traktować jako odreagowanie po wykonaniu wczorajszego ruchu powrotnego, co sugerowałoby przynajmniej próbę wygenerowania sygnału kupna, czyli wyjścia nad poziom 1.2344. Dzisiaj potwierdzona została również krótkoterminowa linia trendu wzrostowego, która jest aktualnie najbliższym wsparciem i znajduje się przy cenie 1.2270. Można do niej również wyrysować linię równoległą, tworząc tym samym kanał, jednakże jego stosunkowo duży kąt nachylenia sugeruje raczej skupić się na ograniczeniu dolnym. Obecnie zatem nadal należy zakładać wariant wybicia się nad cenę 1.2344 i kontynuację osłabienia dolara. Pierwszym sygnałem, że ze zrealizowaniem takiego scenariusza może być problem, byłoby zejście pod wspomniane wsparcie, a potwierdzeniem tych założeń przebicie wczorajszych minimów, czyli okolic 1.2220.
USD/JPY
Problemy ze wzrostem wartości dolara widoczne są dziś również na rynku dolarjena. Poranne wybicie się z formacji chorągiewki okazało się być pułapką (niezrealizowany zasięg) i wybicie przekształciło się tu we wzrostowy kanał, którego zakres zawiera się obecnie między 110.60 - 111.00. Warto jednak zauważyć, że często wzrostowe kanały w trendach wzrostowych (a za taki można uważać wczorajsze, dynamiczne umocnienie dolara) kończą się wybiciem dołem i odwróceniem poprzedzającej tendencji, zatem warto mieć tu na uwadze jego dolne ograniczenie. Taka możliwość wpisywałaby się również w wariant osłabienia dolara do euro. Nieco niżej położonym wsparciem jest dolne ograniczenie wczorajszej, popołudniowej konsolidacji, czyli okolice 110.50.
EUR/JPY
Ostatnio rynek eurojena zachowuje się niemal podręcznikowo. Doszło tu dziś do testu górnego ograniczenia wzrostowego, 3-tygodniowego kanału. Jest to zatem już poważniejsza przesłanka za osłabianiem się europejskiej waluty w najbliższych dniach i docelowo spadku jej wartości do ograniczenia dolnego, które aktualnie znajduje się przy cenie 133.70. Najbliższym wsparciem jest teraz dolne ograniczenie wczorajszej konsolidacji pod oporem (linia trendu spadkowego), czyli okolice 135.10. Zejście pod to wsparcie sugerowałoby test poziomu 134.43.
GBP/USD
Próbę wybicia nad ostatnie, krótkoterminowe szczyty podjął dziś rynek funta brytyjskiego, jednakże podaż aktualnie pokazała się po dojściu do oporu, jakim jest średnioterminowa linia trendu spadkowego. Jej poziom zlokalizowany jest przy cenie ok. 1.8050. Wsparcia doszukiwałbym się przy linii trendu wzrostowego, która obecnie znajduje się na poziomie 1.7900. Rynki znajdują się obecnie w dość kluczowych momentach, bowiem wspomniana już, średnioterminowa linia trendu spadkowego jest mniej więcej analogiczna pod względem wagi, co poziom 1.2344 na eurodolarze, zatem porażka któregoś z tych poziomów na jednym rynku będzie sugerowała również osłabienie amerykańskiej waluty na drugim.
USD/CHF
Słabość dolara widoczna jest także na rynku franka szwajcarskiego, gdzie ponownie ceny schodzą pod linię trendu wzrostowego, zatem tutaj sygnałem do większej przeceny wydaje się już być jedynie porażka wsparcia przy cenie 1.2522, czyli minimum z 10 września oraz wtorku. Wybicie pod ten poziom byłoby również kolejnym potwierdzeniem słabości dolara, jakie obserwujemy wobec euro, czy funta. Najbliższego oporu doszukiwałbym się w okolicach dzisiejszych maksimów, czyli cenie 1.2608.
EUR/PLN
Przebicie głównej linii trendu spadkowego zapoczątkowało dziś korektę ostatniej aprecjacji złotego wobec euro. Na razie podażowo działa cena ok. 4.3550, czyli okolice górnego ograniczenia niewielkiego trójkąta, który pojawił się tu w drugiej części ubiegłego tygodnia. Są to również okolice pierwszego, 23,6% zniesienia ostatniej przeceny europejskiej waluty. Kolejnym, podażowym poziomem jest cena 4.3685, czyli wielokrotnie testowane niedawno wsparcie i obecne odreagowanie stanowi teraz ruch powrotny do jego poziomu. Oczywiście jak zawsze problemem jest tu określenie, czy ruch powrotny zakończy się idealnie na oporze, czy może nieznacznie go przekroczy, bądź zakończy się nieco niżej. Zwykle to właśnie takowy ruch korekcyjny najwięcej mówi o sile całego trendu i na razie posiadacze złotego mogą jedynie wzmóc czujność. Do wspomnianego oporu należy zakładać, że trend aprecjacji krajowej waluty ma większe prawdopodobieństwo kontynuacji, niż odwrócenia.
USD/PLN
Dzisiejsze wahania na rynku dolara do złotego są bardzo niewielkie. Zmienność na eurodolarze przełożyła się bowiem w zdecydowanym stopniu na eurozłotego. Aktualnie kupujący dolara za krajową walutę mają widoczny problem z linią trendu spadkowego, na której pojawiła się już większa podaż dolara. Nieznacznie wyżej znajduje się również dość ważne opór, czyli poziom ostatnich minimów przy 3.5450 (analogiczny do 4.3685 na eurozłotym) i tutaj również zakładać należałoby tworzenie się jedynie ruchu powrotnego, a obecne problemy z dalszym spadkiem wartości krajowej waluty sygnalizują tylko siłę trendu w średnim terminie i wskazują na realną możliwość ponownego testowania niebawem rejonów znajdujących się pod poziomem 3.50. Dopiero bardziej wyraźne wyjście nad 3.5450 powinno zaniepokoić posiadaczy złotego.