Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Eurodolar nadal stabilny

0
Podziel się:

Od wczoraj eurodolar konsoliduje się w zakresie ok. 1.2075 - 1.2150. Obecnie trendowi horyzontalnemu sprzyja brak ważniejszych impulsów fundamentalnych, takich jak chociażby publikacje makroekonomiczne, które w przypadku rynku amerykańskiego zaczną się dopiero w czwartek.

Początek tygodnia nie przyniósł większych zmian na rynku. Od wczoraj eurodolar konsoliduje się w zakresie ok. 1.2075 - 1.2150. Obecnie trendowi horyzontalnemu sprzyja brak ważniejszych impulsów fundamentalnych, takich jak chociażby publikacje makroekonomiczne, które w przypadku rynku amerykańskiego zaczną się dopiero w czwartek.

Od rana euro nieznacznie słabnie do dolara. Wczoraj sprzedających europejską walutę zatrzymało wsparcie w postaci szczytu z 17 czerwca przy cenie 1.2075. Można to również interpretować jako ruch powrotny do przełamanej w piątek linii trendu spadkowego, która znajduje się teraz w okolicy 1.2050. Rynek eurodolara od początku ubiegłego tygodnia wpadł w konsolidację, która przybrała tu formę trójkąta, a patrząc na poprzedzający go impuls aprecjacji dolara, można się spodziewać wybicia z formacji dołem, czyli pod poziom 1.1985, bowiem tam znajduje się teraz jego dolne ograniczenie. Opór stanowi tu górne ograniczenie formacji, które już dzisiaj rano ponownie zatrzymało kupujących europejska walutę. Znajduje się ono przy cenie 1.2135. Na rynku dolarjena widoczne zaczynają być już symptomy spowolnienia trendu aprecjacji japońskiej waluty. Wczoraj doszło tu do nieznacznego umocnienia dolara, które przyczyniło się do naruszenia linii trendu spadkowego. W przypadku jej przebicia (obecnie trwa właśnie konsolidacja na
jej poziomie), można się spodziewać możliwości pojawienia się korekty ostatniego trendu i wzrostu wartości dolara. Najbliższym wsparciem jest teraz poziom dołka z 5 maja, który już wczoraj zadziałał tu popytowo i zatrzymał sprzedających amerykańską walutę za jena. Wsparcie to znajduje się przy cenie 108.32. Oprócz linii trendu spadkowego, najbliższym poziomem oporu jest rejon szczytu z okolic północy, który wypadł na poziomie dołka z 17 czerwca przy 108.88. Bardzo spokojnie kształtują się ceny na rynku eurojena. Od czwartku można tu wyznaczyć niewielki, kanał spadkowy, którego ograniczenia zawierają się obecnie w zakresie 130.75 - 131.90 i można zakładać, że wybicie się z tego kanału zadecyduje o dalszym kierunku zmian cen. Jeśli dolarjen wybiłby się nad spadkową linię trendu, to na eurojenie byłby to impuls do wyjścia górą z kanału i ataku kolejny opór, czyli niewiele wyżej położonej linii trendu spadkowego, która obecnie zlokalizowana jest przy cenie 132.50. Dolar umacnia się od wczoraj również do funta
brytyjskiego. Można tu wyznaczyć krótkoterminową linię trendu spadkowego, która jest obecnie najbliższym oporem i znajduje się przy cenie 1.8330. Popytowymi poziomami, które mogą zatrzymać sprzedających brytyjską walutę są dołek z piątku przy 1.8250 oraz środowy na 1.8230. Warto również wspomnieć, że wczoraj przebita została krótkoterminowa linia trendu wzrostowego, która zapoczątkowana była z minimum ubiegłego poniedziałku. Dolar ma więc szansę umocnić się teraz do funta, tym bardziej, że wybicie pod linię potwierdzone było utworzeniem ruchu powrotnego. Na większe umocnienie dolara do funta byłaby jednak szansa po wybiciu się na eurodolarze z trójkąta dołem. Na rynku franka szwajcarskiego nadal utrzymuje się klin zniżkujący, którego ograniczenia zlokalizowane są obecnie w zakresie 1.2390 - 1.2535. Umocnienie dolara, które jest teraz widoczne, prowadzi do testu górnego ograniczenia. Biorąc pod uwagę fakt pojawienia się tego klina w trendzie wzrostowym należałoby zakładać wybicie się z niego górą i
kontynuację wzrostu wartości dolara, co pokrywałoby się z koncepcją wybicie na eurodolarze dołem z trójkąta, jak również z faktem przebicia tygodniowej linii trendu wzrostowego na funcie do dolara. Jeśli sprzedający franka szwajcarskiego doprowadziliby do wyjścia górą z klina, to kolejnym podażowym poziomem będzie piątkowe maksimum przy cenie 1.2624 i tam spodziewać się można kolejnych chętnych do kupna szwajcarskiej waluty. Krótkoterminowym wsparciem są okolice piątkowego dołka przy 1.2425.

Ciekawie również robi się na rynku eurozłotego. Coraz wyraźniej zarysowuje się tu możliwość utworzenia formacji spodka. Krótkoterminowo rynek znajduje się w nieznacznym trendzie wzrostowym i tutaj sygnałem do większego umocnienia się euro do krajowej waluty, byłoby wybicie nad opór w postaci szczytów z 8 i 9 czerwca, czyli 4.6070, w okolicach których znajduje się również linia trendu spadkowego, zapoczątkowana z poziomu szczytu z 17 maja. Argumentem przemawiającym za utrzymaniem się silnej kondycji krajowej waluty jest tendencja umacniania dolara, która widoczna jest na większości par, a zatem również w stosunku do euro, co powinno mieć także pewne przełożenie na osłabienie europejskiej waluty do złotego. Prawdopodobieństwo umocnienia się krajowej waluty rośnie w stosunku do dolara, bowiem po niedawnym, dość silnym trendzie umocnienia złotego rynek utworzył formację trójkąta, co sugerowałoby kontynuację trendu aprecjacji krajowej waluty. Obecnie jego ograniczenia znajdują się w zakresie 3.7800 - 3.8150.
Wybicie się w którąkolwiek ze stron można jeszcze przefiltrować przez kolejne poziomy, czyli od góry będzie to opór w postaci dołka z 1 kwietnia, który również zatrzymał kupujących dolara 11 czerwca przy cenie 3.8314. Natomiast po wybiciu się dołem z trójkąta popytowo podziałać powinno wsparcie przy cenie 3.7560, co stanowi dołek z 16 czerwca. Nieco niżej kupujący krajową walutę zmierzyć się będą musieli ze znanym już doskonale poziomem dołka z 8 czerwca, czyli 3.7200, którego przekroczenie jest przepustką do kontynuacji trendu aprecjacji złotego do dolara.

komentarze walutowe
wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)