Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Eurodolar nadal w horyzoncie

0
Podziel się:

Dzisiaj do głosu doszli ponownie kupujący europejską walutę za dolara i ceny wahają się ostatecznie w niewielkim zakresie.

Po wczorajszym, nieudanym wybiciu górą z ostatniego horyzontu posiadacze długich pozycji w dolarze byli w komfortowej sytuacji, bowiem taka niewykorzystana szansa lubi się mścić i można się było spodziewać teraz ruchu do dolnego ograniczenia obecnej konsolidacji w okolicach 1.1950. Dzisiaj do głosu doszli jednak ponownie kupujący europejską walutę za dolara i ceny wahają się ostatecznie w niewielkim zakresie. Inwestorzy otrzymają po południu kilka publikacji makroekonomicznych. Będą to między innymi cotygodniowy raport o ilości nowych podań o zasiłki, zamówienia na dobra trwałego użytku oraz dane o sprzedaży nowych domów. Większe odchylenia od oczekiwań mogą się tu przyczynić do reakcji na rynku dolara amerykańskiego.

W przypadku eurodolara popytowym poziomem okazało się dolne ograniczenie ostatniego, spadkoego kanału, które zlokalizowane jest obecnie przy cenie 1.2040. Obecne umocnienie się europejskiej waluty można tu traktować w charakterze ruchu powrotnego do przebitej linii trendu wzrostowego, której poziom będzie teraz działał podażowo przy cenie ok. 1.2155. Dość mocno dolar osłabił się dziś do jena japońskiego. Przebite zostały ostatnie wsparcia przy cenie ok. 108 i doszło tu do przyspieszenia wyprzedaży amerykańskiej waluty. Obecnie rynek próbuje się stabilizować na kolejnym, popytowym poziomie, czyli 107.64, który poziomem szczytu z 23 marca. Podażowo działać powinna linia trendu spadkowego, która zlokalizowana jest teraz przy cenie 108.80 i wyjście wyżej byłoby już sygnałem do nieco większego osłabienia jena w stosunku do dolara, niż miało to miejsce dotychczas. Jen umacnia się także do euro. Analogicznie, jak w przypadku eurodolara, tutaj również popytowo działa dolne ograniczenie niedawnego kanału spadkowego,
których górne ograniczenia są już w zasadzie nieaktualne, poprzez wczorajsze, nieudane wybicia. Najbliższym, podażowym poziomem jest teraz przebity dziś dołek z 21 czerwca, który stał się teraz oporem i zlokalizowany jest przy cenie 130.84. Stosunkowo atrakcyjnie było dziś na rynku funta brytyjskiego. Podjęta została próba kupna brytyjskiej waluty, jednakże podaż zaatakowała tu na linii trendu spadkowego i mamy kolejny test okolic dzisiejszych minimów, które pokrywają się z wewnętrzną linią trendu (stara linia szyi dużego RGR). Jeśli przebite zostaną dzisiejszej minima, to rynek skierować się może do kolejnych wsparć, czyli dołka z 14 czerwca przy cenie 1.8042. Materializacji uległa dziś formacja podwójnego szczytu na rynku franka szwajcarskiego, gdzie przebite zostało wsparcie na 1.2522 i doszło do dość szybkiej przeceny amerykańskiej waluty. Obecnie rynek próbuje odbijać z poziomu linii trendu spadkowego, nad którą wczoraj udało się wyjść, zatem świadczyłoby to o wykonywaniu ruchu powrotnego do przebitego
wsparcia i stawiałoby nadal posiadaczy długich pozycji w dolarze w korzystniejszej sytuacji.

Stosunkowo spokojnie było dziś na rynku eurozłotego. Wczorajsze minima nie zostały już pogłębione, ale kupującym europejską walutę za złotego nie udało się wyjść trwale nad linię trendu wzrostowego, która została wczoraj przebita. Obecnie najbliższym poziomem wsparcia są ostatnie dołki z 14 czerwca przy cenie 4.5424 i zejście niżej stanowiłoby już poważniejszy impuls do przeceny euro. Krótkoterminowym oporem jest wtorkowy szczyt na 4.5967 i znajdująca się w tych okolicach linia trendu spadkowego, zatem wybicie się nad te poziomy doprowadzić powinno do nieco głębszej korekty trendu aprecjacji krajowej waluty. Póki co, uprzywilejowaną stroną są obecnie posiadacze złotego i wygląda na to, że stan ten powinien się jeszcze przez jakiś czas utrzymać, zwłaszcza w przypadku wybicia pod wspomniane wsparcia. Bardzo ciekawie zachowuje się teraz dolar do złotego. Wczoraj doszło tu do efektownego wybicia z formacji trójkąta, która poprzedzona wyraźnym trendem aprecjacji złotego sugerowałaby możliwość jego kontynuacji.
Doszło tu do wykonania bardzo dokładnego ruchu powrotnego do dolnego ograniczenia formacji i odbicia się. Kupujący krajową walutę muszą się jednak zmierzyć z poziomem najbliższego wsparcia, czyli dołka z 16 czerwca, który wybronił się również wczoraj. Poziom ten znajduje się w okolicach 3.7560 i zdecydowane wybicie pod ten poziom powinno już wzmocnić złotego do ceny 3.7200, gdzie znajduje się bardzo istotne w średnim terminie wsparcie, bowiem jest to dołek całego trendu spadkowego. Wczorajsze wybicie z trójkąta dołem sugeruje pogłębienie wspomnianego wsparcia i kontynuację trendu umacniania złotego, jednakże musiałoby to również odbyć się przy pomocy umacniającego się euro do dolara, a tam mamy obecnie horyzont i dopiero kierunek wybicia zadecyduje o dalszych losach tej pary, zatem przed rozstrzygnięciami na eurodolarze wsparcie na 3.72 powinno się utrzymać.

komentarze walutowe
wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)