Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Jest jeszcze pole do osłabienia dolara

0
Podziel się:

W USA rysuje się nowy obraz sytuacji, gdyż inwestorzy zdają się zaczynać rozumieć, że FED w swojej decyzji w sprawie stóp będzie się kierować głównie inflacją, która jak wskazał wczoraj wskaźnik PCE core, wciąż jest odczuwalna za oceanem.

Konsolidacja EUR/USD przy poziomie 1,28

Po wczorajszych wzrostach kursu EUR/USD powyżej poziomu 1,28 rynek podczas środowej sesji trwał w konsolidacji oscylując w przedziale 1,2790 – 1,2835. Neutralny wydźwięk z punktu widzenia notowań miała publikacja danych o inflacji w sektorze producentów, która w strefie euro w czerwcu spadła do poziomu 0,2% m/m i 5,7% r/r wobec prognoz odpowiednio na poziomie 0,2% i 5,8%. Uwaga rynku skupiona jest w tej chwili na jutrzejszym posiedzeniu EBC i można przypuszczać, że jest jeszcze pole do osłabienia dolara, gdyż koszt kredytu w strefie euro najprawdopodobniej zostanie podniesiony o 25 pb do poziomu 3,0%. Podwyżka tego rzędu nie będzie zaskoczeniem dla rynku, gdyż właśnie taka decyzja oczekiwana jest od przedstawicieli europejskich władz monetarnych.

Inwestorzy będą się bacznie wsłuchiwać w uzasadnienie, jakiego udzieli J. C. Trichet, a zasygnalizowanie końca zaostrzania polityki monetarnej w państwach 12-stki na poziomie 3,0% może niekorzystnie wpłynąć na sentyment do unijnej waluty. W USA rysuje się nowy obraz sytuacji, gdyż inwestorzy zdają się zaczynać rozumieć, że FED w swojej decyzji w sprawie stóp będzie się kierować głównie inflacją, która jak wskazał wczoraj wskaźnik PCE core, wciąż jest odczuwalna za oceanem. Losy podwyżek w USA nie są co prawda jeszcze przesądzone, a wskazania co do możliwości ich wystąpienia otrzymamy w piątek. Wtedy opublikowany zostanie raport z rynku pracy, a mocna figura będzie przemawiała na korzyść jastrzębi w FED.

Dzisiaj mieliśmy przedsmak piątkowych danych, gdyż pojawił się raport firmy ADP, która prognozuje wzrost nowoutworzonych miejsc pracy w sektorach pozarolniczych w lipcu w USA na poziomie 99 tys. Niemniej jednak wiarygodność owej prognozy nie jest wysoka biorąc pod uwagę historyczne dane odbiegające znacznie od rzeczywistości.

O godz. 16.40 jedno euro kosztowało 1,2815 dolara amerykańskiego.

Środa nie przyniosła poważniejszych zmian dla złotego, który oscylował wokół poziomu 3,93 za euro i 3,07 za dolara, co pokazuje wyczekiwanie inwestorów na decyzje zachodnich banków centralnych. Możliwe jest osłabienie złotego po podwyżce stopy procentowej w strefie euro, jednak może ono być przejściowe. Ministerstwo Finansów przeprowadziło dzisiaj z powodzeniem przetarg obligacji 2-letnich sprzedając papiery warte 1,8 mld złotych przy popycie na poziomie 4,09 mld i średniej rentowności 5,025%. O godz. 16.40 jedno euro kosztowało 3,9280 a dolar 3,0680 złotego.

komentarz
dziś w money
komentarze walutowe
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
TMS Brokers
KOMENTARZE
(0)