Kurs EUR/USD ustanowił w środę nowy rekord wszech czasów na poziomie 1,5501 dolara. Poprzedni został ustanowiony wczoraj na poziomie o 7 pipsów niższym.
Amerykańska waluta, która we wtorek po południu zdecydowanie wzmocniła się do euro, reagując na informacje o wsparciu instytucji finansowych przez Fed pożyczą w wysokości 200 mld dolarów, dziś od rana zdecydowanie traci na wartości.
Wiara w skuteczną pomoc Fed okazała się krucha. Ponadto bardzo mocno wzrost kursu EUR/USD wsparły styczniowe dane o produkcji przemysłowej w strefie euro. Dynamika produkcji była wyższa o 0,9 proc. w relacji miesięcznej i 3,8 proc. w relacji rocznej, wobec oczekiwanego wzrostu o odpowiednio o 0,3 proc. i 2,6 proc. To kolejny raport, który utwierdza rynek w przekonaniu, że w sytuacji gdy Ameryka boryka się najprawdopodobniej z recesją, Europa jest daleka od zdecydowanego spowolnienia gospodarczego.
W ostatnich dniach sytuacja na rynku eurodolara zmienia się jak w kalejdoskopie. Trudno odgadnąć co stanie się w kolejnych dniach. Jedno jednak wydaje się pewne. Trudno będzie w sposób trwały odwrócić silny trend wzrostowy na rynku eurodolara. Konieczne do tego będą zdecydowane impulsy wzmacniające "zielonego" lub osłabiające wspólną walutę.
O godzinie 15:15 kurs EUR/USD testował poziom 1,5492 dolara.