Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Kolejny rekord inflacji umocnił złotego

0
Podziel się:

Inwestorzy wstrzymywali się z zawieraniem większych transakcji w oczekiwaniu na publikowane po południu przez GUS dane o kwietniowej inflacji. W ciągu dnia, w oczekiwaniu na te dane, cena dolara wzrosła z 3,7510 do 3,7695. Cena euro zwyżkowała z 4,3130 do 4,3350.

KOMENTARZ KRAJOWY

USD/PLN i EUR/PLN
Środowa sesja na krajowym rynku walutowym miała dość spokojny przebieg. Nasza waluta podobnie, jak ma to miejsce od kilku dni, prawie nie zmieniła wartości. Inwestorzy wstrzymywali się z zawieraniem większych transakcji w oczekiwaniu na publikowane po południu przez Główny Urząd Statystyczny dane o kwietniowej inflacji. Analitycy oczekiwali, że wskaźnik CPI spadnie do 0,3 proc. z 0,6 proc. w marcu. W ciągu dnia, w oczekiwaniu na te dane, cena dolara wzrosła z 3,7510 do 3,7695. Cena euro zwyżkowała z 4,3130 do 4,3350.
Dokładanie o godz. 16:00 GUS przedstawił dane o inflacji. Okazały się one w pełni zgodne z prognozami. W kwietniu inflacja w skali rok do roku wzrosła o 0,3 proc. i tym samym wskaźnik CPI znalazł się na najniższym poziomie w nowej, postkomunistycznej historii Polski. W stosunku miesiąc do miesiąca ceny towarów i usług konsumpcyjnych zwyżkowały o 0,2 proc. Złoty zareagował na te informacje wzrostem notowań.
O godz. 16.35 jeden dolar wyceniany był na 3,7590 złotego, a jedno euro na 4,3230 złotego (odchyl. –5,75 proc.).

Krótkoterminowa prognoza
Dane o inflacji były zgodne z prognozami. Należy więc oczekiwać, że Rada Polityki Pieniężnej na najbliższym posiedzeniu w dniach 27 – 28 maja zdecyduje się zapewne na ponowne obniżenie poziomu stóp procentowych. Rynek oczekuje, że „cięcie” wyniesie 25 pkt bazowych. Wydaje się, ze złoty może się minimalnie wzmocnić.

KOMENTARZ MIĘDZYNARODOWY

USD/JPY i EUR/JPY
Podczas pierwszej części środowej sesji notowania amerykańskiej waluty do jena nie ulegały większym wahaniom poruszając się w przedziale 116,51 – 116,85. Inwestorzy wstrzymywali się ze sprzedażą dolarów, przekonani o tym, że poniżej dolnej granicy tego zakresu przeciw zbyt silnemu jenowi może interweniować Bank of Japan. Wiceminister finansów ds. międzynarodowych Zembei Mizoguchi powiedział, że władze swoimi działaniami nie próbują osłabić jena, ale starają się przeciwdziałać zbyt szybkim zmianom na rynku. Z kolei rzecznik rządu Yasuo Fukuda wyraźnie podkreślił, że rząd przeciw tym zmianom może podjąć zdecydowane kroki. W ciągu dnia szef resortu finansów Masajuro Shiokawa powiedział, że podczas rozmowy z sekretarzem skarbu USA, w trakcie weekendowego spotkania ministrów finansów państw grupy G7 sprawa kursów walutowych nie będzie poruszana.
Po godz. 14:30 po publikacji słabych danych z USA dotyczących sprzedaży detalicznej inwestorzy postanowili „przetestować” władze Japonii, a kurs USD/JPY gwałtowanie zniżkował w okolice poziomu 116,10.
O godz. 16.35 jeden dolar wyceniany był na 116,15 jena.

Krótkoterminowa prognoza
W zeszłym tygodniu po spadku kursu USD/JPY do 116,01 na rynku dolarjena zrobiło się bardzo nerwowo. Wydaje się, że także teraz silny wzrost wartości jena do dolara może zakończyć się tylko jednym tzn. „ukrytą” interwencją ze strony Bank of Japan. Zalecamy zakupy dolarów poniżej 116,50.

EUR/USD
W trakcie środowej sesji cena euro do dolara poruszała się w okolicy poziomu 1,1500 ( min 1,1470; maks. 1,1536). Kurs EUR/USD pozostawał na nieco niższych niż dzień wcześniej poziomach. Nieznaczne wzmocnienie się amerykańskiej waluty było efektem wtorkowych wypowiedzi: szefa Bundesbanku i członka Rady Europejskiego Banku Centralnego Ernsta Welteke o tym, że EBC może zdecydować się na obniżenie poziomu stóp procentowych w Eurolandzie oraz sekretarza skarbu USA Johna Snowa o tym, że Stany Zjednoczone zamierzają kontynuować politykę mocnego dolara. Pozytywny wpływ na notowania „zielonego” miały również obawy inwestorów o to, że japońskie władze mogą przeciwdziałać dalszemu umacniania się jena do dolara.
O godz. 14:30 opublikowano dane ze Stanów Zjednoczonych o sprzedaży detalicznej. Choć okazały się one gorsze od oczekiwań, to pozostały bez większego wpływu na rynek. W kwietniu sprzedaż spadła o 0,1 proc. wobec oczekiwanego jej 0,4 proc. wzrostu.
O godz. 16.35 jedno euro wyceniane było na 1,1500 dolara.

Krótkoterminowa prognoza
Dopóki kurs EUR/USD pozostaje powyżej poziomu 1,1465 bardziej prawdopodobna wydaje się kontynuacja wzrostowego trendu europejskiej waluty do dolara

komentarze walutowe
wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)