USD/PLN
Dzisiejsze notowania na krajowym rynku walutowym stoją pod znakiem aprecjacji złotego względem dolara. Pewnego impulsu doszukiwać można się tu ze strony słabnącego od wczoraj dolara na rynku międzynarodowym. Sytuacja techniczna na parze dolara względem krajowej waluty nie uległa jednak zasadniczym zmianom. Oporem jest w dalszym ciągu strefa 3.3150 - 3.33. Można zakładać, że jej przełamanie przełoży się na wyznaczenie nieco silniejszej fali wzrostowej i będziemy docelowo świadkami wzrostu cen w kierunku lipcowych szczytów, czyli okolic 3.45 - 3.46. Wsparciem w obecnej sytuacji nadal pozostaje 2-miesięczna linia trendu wzrostowego, która dzisiaj przesunęła się na poziom 3.2650. Można zakładać, że jej przełamanie odłoży już na bok bycze perspektywy i przyjdzie nam w najlepszym wypadku kontynuować trend horyzontalny, który już od ponad dwóch miesięcy jest tu widoczny.
EUR/PLN
Posiadacze długich pozycji nadal zdają się kontrolować sytuację na parze eurozłotego. Po ostatnim wybiciu z 2-miesięcznej formacji kanału spadkowego aktualne umocnienie krajowej waluty nadal traktować można jako jedynie ruch powrotny. Kluczowym okaże się zachowanie rynku przy cenie ok. 3.93, gdzie przełamane, górne ograniczenie formacji się obecnie znajduje. Powrót w jej zakres byłby tożsamy w pojawieniem się pułapki wybicia, a to w konsekwencji prawdopodobnie przełożyło się na pojawienie się nieco bardziej wyraźnego impulsu wzrostu wartości złotego. Z drugiej strony kluczowym jest obecnie zeszłotygodniowy wierzchołek, który został ustanowiony po wybiciu przy cenie 4.0150. Można zakładać, że jego przełamanie zaowocuje zakończeniem aktualnej korekty i ostatnio zainicjowana fala wzrostowa doczeka się swojej kontynuacji.
PLN BASKET
Mniej więcej podobnie przedstawia się sytuacja na koszyku względem krajowej waluty. Tutaj wsparciem jest cena 3.62 i dzisiaj widoczne jest już jej testowanie. Jeśli nie uda się popytowi utrzymać kursu nad jej poziomem i w efekcie wsparcie zostałoby wyraźnie przełamane, to kontynuacja ostatniego, wzrostowego wybicia miałaby szansę stanąć pod sporym znakiem zapytania. Jeśli jednak cena 3.62 się utrzyma, to liczyć należałoby się z próbą dalszego wzrostu wartości koszyka i skierowaniem się cen w stronę oporu w strefie 3.66 - 3.69.
GBP/PLN
W niemalże analogicznym, kluczowym momencie znajduje się również funt do złotego. Po ostatnim wybiciu z półrocznej formacji kanału spadkowego górą, aktualne umocnienie złotego nadal uważać można jako korekcyjny ruch powrotny, będący jedynie potwierdzeniem wagi sygnału kupna na tej parze. Jak na razie nie udało się podaży wyraźniej sprowadzić cen pod poziom ograniczenia kanału, a tym samym w dalszym ciągu spełnia ono swoje popytowe znaczenie. Jeśli jednak kupujący nie zdołają utrzymać cen i strefa 5.80 - 5.81 zostanie przełamana, to liczyć należy się z dość wyraźnym umocnieniem krajowej waluty w kierunku 5.60 - 5.65, czyli rejonu październikowych minimów. Póki wspomniane wsparcie się trzyma, nadal większym prawdopodobieństwem cechuje się wariant kontynuacji zeszłotygodniowej fali wzrostowej. Przełamanie okolic 5.92 winno stanowić potwierdzenie zakończenia ruchu powrotnego i tym samym przełożyć się na wyznaczenie kolejnego impuls deprecjacji krajowej waluty.
CHF/PLN
Nieco spokojniej przedstawia się sytuacja na parze franka względem krajowej waluty. Tutaj presja wzrostu wartości złotego nie jest aż tak wyraźna i ostatnie dni charakteryzują się raczej stabilizacją w niewielkim zakresie 2.56 - 2.5750. Za stosunkowo kluczowe uznać należy wsparcie w strefie 2.5500/50, gdzie znajdują się 38,2% zniesienie ostatniej fali wzrostowej, październikowy, lokalny szczyt, ale co najważniejsze, górne ograniczenie półrocznego kanału, z którego ceny w ubiegłym tygodniu wybiły się górą. Można zatem założyć, że powrót w zakres formacji będzie tożsamy w pojawieniem się pułapki wybicia, a zatem liczyć należałoby się z wyznaczeniem dość dynamicznej fali aprecjacji krajowej waluty. Póki ceny znajdują się nad wskazanym wsparciem, wariant dalszej aprecjacji szwajcarskiej waluty nadal uznać należy za bardziej prawdopodobny. Proszę również zauważyć, że korekta, z jaką od zeszłego tygodnia mamy do czynienia, przybrała kształt spadkowego kanału/klina, natomiast biorąc pod uwagę poprzedzający go,
dynamiczny wzrost, sugerowałoby to tworzenie formacji prowzrostowej flagi. Istotne by ceny zdołały wybić się ponad zeszłotygodniowe maksima, czyli ponad 2.5950.