O korelacji PLN z EUR/USD pisano już wiele i widać, że cały czas ona się utrzymuje.
Dzisiaj uwaga rynku skupi się na wynikach przetargu 2-letnich obligacji o wartości 2 mld zł, które zapewne poznamy koło południa. Nie wydaje się jednak, aby miały one dzisiaj większy wpływ na rynek.
O godz. 9:50 za jedno euro płacono 4,1240 zł, a za dolara 3,1040 zł. Odchylenie od parytetu (55/45) wynosiło 14,30 proc. po mocnej stronie.
Prognoza:
Wczoraj po późnym popołudniem stało się już jasne, że rynek zaczął realizować negatywny scenariusz, którego założenia po raz pierwszy podaliśmy w poniedziałkowym komentarzu, a powtórzyliśmy wczoraj. I tak granicznym poziomem dla euro są okolice 4,14 zł, a dla dolara 3,10 zł, który został już dzisiaj nieznacznie naruszony. Bieżąca analiza techniczna wykresów nie sugeruje większych zmian – nadal silnym oporem dla dolara pozostają okolice 3,10-3,11, a dla euro 4,14-4,15. Nie spodziewalibyśmy się znacznie wyższych poziomów, zwłaszcza, że najprawdopodobniej już w piątek notowania eurodolara powrócą w okolice 1,35.... Tym samym sesję dzisiejszą i jutrzejszą można już wykorzystywać do ponownych zakupów złotówek.