Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Krajowa waluta nieco mocniejsza

0
Podziel się:

Od wczorajszego popołudnia notowania złotego nieznacznie zyskały na wartości – po otwarciu rynku kurs euro spadł poniżej 4,45 zł, a notowania dolara powróciły poniżej 3,66 zł.

*Rynek złotego: *
Nasza waluta nieco mocniejsza po wypowiedzi Dariusza Filara z RPP

Od wczorajszego popołudnia notowania złotego nieznacznie zyskały na wartości – po otwarciu rynku kurs euro spadł poniżej 4,45 zł, a notowania dolara powróciły poniżej 3,66 zł. Wsparciem dla naszej waluty okazała się wypowiedź członka Rady Polityki Pieniężnej, Dariusza Filara, który powiedział, iż prawdopodobne są kolejne podwyżki stóp procentowych. Dodał także, iż w przyszłym roku próg ostrożnościowy 55 proc. długu publicznego do PKB nie zostanie przekroczony, co także jest pozytywną informacją.

Wczoraj opublikowany został także raport agencji ratingowej Moody’s, w którym znalazły się stwierdzenia, iż złoty nadal jest słaby mimo sporego umocnienia w tym roku. Zdaniem analityków Moody’s można także oczekiwać spadku inflacji w przyszłym roku do poziomu 2 proc. na koniec przyszłego roku. Nieco może niepokoić tylko stwierdzenie, iż do wyborów parlamentarnych nie należy raczej spodziewać się przeprowadzenia głębokich reform strukturalnych.

Pozytywne informacje napłynęły dzisiaj także z Węgier – w II kwartale PKB wzrósł o 4 proc. wobec spodziewanych 3,8 proc. i zanotowanych 4,2 proc. w I kwartale.

Na dzisiaj została zaplanowana aukcja 2-letnich obligacji o wartości 2,7 mld zł. Jej pozytywne wyniki mogą także pomóc złotemu. Podsumowując – w najbliższym czasie spodziewamy się nieznacznego umocnienia się naszej waluty – już za tydzień opublikowane zostaną informacje o wzroście PKB za II kwartał.
* Rynek EUR/USD: *
Dolar nieco mocniejszy w oczekiwaniu na dane o ISM

Na fali nienajlepszych informacji makroekonomicznych, które nadeszły wczoraj ze Stanów Zjednoczonych notowania eurodolara osiągnęły wieczorem maksima w okolicach 1,2190. Później jednak dolar zaczął pomału odrabiać straty i zbliżyliśmy się w okolice 1,2160. Stało się tak mimo, że opublikowane rano dane o sprzedaży detalicznej w Niemczech okazały się nieco lepsze od oczekiwań – w lipcu jej wzrost wyniósł 0,9 proc. m/m wobec oczekiwanego spadku o 0,4 proc. m/m. Nie najlepsze okazały się informacje odnośnie wskaźnika PMI dla przemysłu, który spadł w sierpniu do poziomu 53,9 pkt. – co jest najniższym poziomem od 5 miesięcy. Dla rynku najważniejsze informacje opublikowane zostaną jednak dopiero po południu z USA – o godz. 16:00 Instytut Zarządzania Podażą poda wartość swojego indeksu dla przemysłu za sierpień (prognozuje się tutaj nieznaczny spadek do 60 pkt. wobec 62 pkt. zanotowanych w lipcu). Jeżeli jednak dane te okażą się gorsze od oczekiwań, co jest prawdopodobne to dolar może ponownie zacząć tracić na
wartości.

komentarze walutowe
wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)