Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Krajowy rynek euro zamarł

0
Podziel się:

EUR/PLN mocuje się ze wsparciem 3.5710. Zmienność jest żenująca od wielu tygodni i obserwowanie prawie nieruchomego rynku jest bardziej męczące od robienia transakcji.

USD/PLN zaliczył w poniedziałkowe południe wsparcie dziennych i tygodniowych 4.0542. Dzienny rytm pokazuje w odtworzonej przestrzeni fazowej na obecność kapitału spekulacyjnego, który umiejętnie umacnia złotówkę. Występujące turbulencje wskazują, że spadek kursu USD/PLN odbywa się przy pomocy tzw. silnych rąk zwiększając lokalne napięcie systemu. Układ tej pary jest obecnie bardzo wrażliwy na zmianę kierunku. Do tej pory mieliśmy cztery sygnały w ciągu 20 sesji, z których ostatni miał miejsce w piątek przy zamknięciu 4.0675. Nie rozwodząc się nad szczegółami technicznymi analizy należy zaznaczyć, że trend wzrostowy lub spadkowy może rozwijać się bez turbulencji. Rynek jest niezwykle wyprzedany zarówno w skali dziennych jak i godzinowych z silną dywergencją wzrostową. Najbliższy opór 4.0720 należy do tego samego fraktala, który niedawno zatrzymał kupujących przy 4.1065. Jak pamiętamy to 4.1065 wystąpiło tylko w notowaniach Nowego Jorku. Złotówka jest mocna, bowiem w zeszłym tygodniu grana była również
mocna korona czeska i to pomimo groźby interwencji banku centralnego Czech. Dzisiaj korona jest wyraźnie sprzedawana, w czym może pomóc wzrostom na USD/PLN. A więc uwaga na spekulację w kierunku północnym.

EUR/USD nadal zmienność rynku jest niewielka, skarżą się handlowcy. Były fundamenty, był Bliski Wschód i była ropa, a euro/dolar pozostaje cały czas gotowy do atakowania wyższych poziomów. Godzinowe wygenerowały jeden sygnał spadkowy. W zeszłym tygodniu lokalna górka 8846 utworzyła się w miejscu wskazywanym przez model. Punktem zwrotnym może być wtorek z poziomem 8818-25. Dzisiaj pokazał się zbliżony poziom tylko raz i zjechaliśmy nieco poniżej figury 8800. W tym tygodniu lokalne ekstremum może ponownie wypaść w czwartek. Dzisiejsze notowania powinny zmieścić się w granicach 8837-8758. Uwaga inwestorów skupiona będzie na wynikach kwartalnych spółek amerykańskich. W tym tygodniu raporty około jednej trzeciej ilości spółek wchodzących w skład indeksu S&P500 z pewnością poruszą giełdami na całym świecie. Szukając ekscytacji warto spojrzeć na zmienność rynku ropy i złota. Ropa jest już wytartym tematem okraszonym dodatkowo przez powrót prezydenta Wenezueli. Złoto prawdopodobnie jest mniej znane, a obecny
silny popyt pochodzi przede wszystkim z Japonii, która wprowadziła ograniczenia gwarancji państwowych dla depozytów bankowych.

EUR/PLN mocuje się ze wsparciem 3.5710. W dalszym ciągu utrzymuje się dywergencja wzrostowa dziennych. Zmienność jest żenująca od wielu tygodni i obserwowanie prawie nieruchomego rynku jest bardziej męczące od robienia transakcji.

komentarze walutowe
wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)