Realnie złoty osłabł do 2,15 proc. powyżej parytetu sprzed upłynnienia kursu wobec 2,55 proc. we wtorek po południu.
'Nominalne zmiany kursu złotego, szczególnie wobec euro, wynikają z umocnienia euro w stosunku do dolara' - powiedział Leszek Pawłowicz, dealer BPH PBK.
We wtorek na zamknięciu euro kosztowało 0,9920 USD, a w środę rano 0,9956 USD.
Dealer BPH PBK dodał, że po trwającym tydzień gwałtownym spadku wartości złotego na rynku może nastąpić powolna i niewielka korekta.
Dealerzy uważają, że presja na osłabienie złotego nieco się zmniejszyła.
Rynek nadal czeka na strategię gospodarczą nowego ministra finansów Grzegorza Kołodki. Premier Leszek Miller powiedział, że nowy minister finansów zaprezentuje ją w ciągu dwóch-trzech tygodni.