Realne osłabienie złotego wynika ze wzrostu wartości euro do dolara.
Realnie złoty osłabił się do 4,0 proc. ponad parytetem z 4,2 proc. w poniedziałek na zamknięciu.
'Złoty trochę się osłabił, co jest spowodowane wzrostem wartości euro wobec dolara na świecie w obawie o wojnę z Irakiem' - powiedział PAP Leszek Pawłowicz, dealer BPH PBK.
Wiceprezydent USA Dick Cheney oświadczył w poniedziałek, że nadszedł czas na 'uderzenie wyprzedzające' przeciw prezydentowi Iraku Saddamowi Husajnowi.
Euro umocniło się we wtorek rano do 0,9751 USD z 0,9708 USD w poniedziałek.
Zdaniem Pawłowicza złoty wobec dolara powinien oscylować we wtorek w przedziale 4,1650-4,1750.
W opinii dealerów, rynek oczekuje już na środowe ogłoszenie decyzji RPP odnośnie wysokości stóp procentowych.
Zdecydowana większość analityków uważa, że w środę dojdzie do cięcia stóp o 50 pkt bazowych, po tym jak w lipcu RPP nie zmieniła wysokości stóp, a w czerwcu zredukowała je o 50 pkt bazowych.