Około 14.20 za euro płacono 4,0874 zł wobec 4,10 zł na otwarciu, a za dolara 3,1545 zł wobec 3,16 zł.
Odchylenie od parytetu wynosiło 14,3 proc. wobec 14,13 proc. po mocnej stronie w piątek rano.
Około 14.20 euro wyceniano na 1,2960 dolara, wobec 1,2970 dolara w piątek rano.
"Na rynku niewiele się dzieje, wszyscy czekają na 15.30" - powiedział Tomasz Zdyb, analityk w Pekao SA.
W piątek w USA zostanie podana stopa bezrobocia w marcu, a także wskaźnik zaufania konsumentów przygotowywany przez Uniwersytet Michigan oraz indeks ISM w przemyśle w marcu.
Na nowe dane z USA czekają też inwestorzy na rynku długu.
Około 14.20 rentowność dwuletnich obligacji wynosiła 5,42 proc. wobec 5,39 proc. na otwarciu, pięciolatek 5,51 proc. wobec 5,47 proc., a dziesięciolatek 5,47 proc. wobec 5,46 proc.