Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Na rynku po silnej wyprzedaży na razie spokój

0
Podziel się:

Na rynku walutowym po czwartkowej wyprzedaży nastąpiło uspokojenie, choć kierunek w jakim podąży złoty nie jest przesądzony. Dealerzy nie wykluczają dalszego osłabienia.

Złoty około godz. 9.50 umocnił się w stosunku do euro o 1,3 gr i osiągnął kurs: 4,85 zł za euro. Natomiast wobec dolara osłabił się o 0,95 gr do poziomu 3,8635 zł za dolara.

"Odbywają się delikatne werbalne próby uspokojenia rynku. Rynek nie obrał jeszcze kierunku. Nieznaczne umocnienie złotego wynika z korekty po silnym osłabieniu. Niewykluczone, że dzisiaj zobaczymy próby osłabienia złotego" - powiedziała Katarzyna Sobiecka, dealer walutowy Danske Bank.

Minister finansów Andrzej Raczko powiedział w porannym wywiadzie dla radia PiN, że nie ma fundamentalnych przesłanek dla spadku wartości złotego.

"Nie ma fundamentalnych powodów do gwałtownej reakcji złotego. Możemy się domyślać, że chodzi o plan Hausnera" - powiedział w wywiadzie.

Raczko podkreślił także, że gospodarka jest w fazie wzrostu.

Zdaniem Sobieckiej na kontynuację trendu spadkowego złotego może mieć wpływ ruch eurodolara.

"Bardzo możliwe, że eurodolar pójdzie do góry. Dzisiaj rozpoczyna się szczyt grupy G7. Może to wpływać na wzrost wartości euro wobec dolara. Złoty w tym wypadku może się osłabić względem euro" - powiedziała.

"Również na rynku węgierskim panuje niepokój. Forint osłabia się. Jest to gra spekulacyjna, jak zachowa się bank centralny, czy podejmie ponowne interwencje walutowe. Polski rynek jest rynkiem pokrewnym i może się to przełożyć również na złotego" -dodała.

Eurodolar wyniósł rano 1,255 wobec 1,262 w czwartek wieczorem. Forint osłabił się rano do poziomu 268,9 za euro z 267,1 za euro w czwartek wieczorem.

Na rynku obligacji nastąpiło uspokojenie. Rentowność dwuletnich obligacji OK0406 wzrosła o 1 pb, do 6,49 proc., pięciolatek o 6 pb, do 7,09 proc., a dziesięciolatek DS1013 spadła o 6,97 proc.

komentarze walutowe
wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)