, które przedstawi o 16.00 GUS.
"Jeżeli wzrost produkcji przemysłowej rok do roku w lipcu będzie wyższy niż 7 proc., to złoty może się umocnić" - powiedział PAP Marek Zuber, główny ekonomista TMS.
Ankietowani przez PAP ekonomiści oczekują wzrostu produkcji przemysłowej w lipcu o 7,1 proc. rdr, a mdm wzrostu o 2,3 proc., co oznacza wzrost prognoz w porównaniu z lipcem (2,18 proc.).
Zdaniem Zubera, od rana na rynku jest spokojnie, a zmiany kursu złotego są minimalne. Również zmiany na eurodolarze są nieznaczne i nie przenosiły się na kwotowania złotego.
"Rynek wciąż czeka na dane o produkcji przemysłowej" - dodał.
Na rynku międzybankowym za dolara płacono w środę 3,94 zł, czyli 0,4 gr więcej niż we wtorek na zamknięciu, a za euro 4,375 zł, czyli 0,7 gr więcej. Odchylenie od parytetu wynosiło 2,5 proc., wobec 2,71 proc. we wtorek.
Rentowność obligacji dwuletnich OK0805 wynosiła w środę po południu 4,78 proc., rentowność pięcioletnich PS0608 5,28 proc., a dziesięcioletnich DS1013 5,55 proc.
W środę na rynku obligacji rentowność papierów skarbowych spadała, gdyż ceny obligacji podążają od wczoraj za rynkiem obligacji w Niemczech i w USA.
"Podążamy za rynkiem papierów amerykańskich i niemieckich. Aktywność jest ograniczona. Ceny na rynku obligacji od wczoraj po południu wzrastały po raz pierwszy od kilku dni i dzisiaj także ceny powoli rosną, głównie na krótkim końcu krzywej" - powiedział Krzysztof Madej, dealer Amerbanku.
"Rynek czeka na dane o produkcji przemysłowej i cenach w przemyśle. One pokażą, czy pójdziemy wyżej, czy nie" - dodał Madej.