"Złoty, przy niskich obrotach, zmienia swoją wartość w wąskim przedziale wskutek ruchów na eurodolarze" - powiedziała Agnieszka Decewicz, analityczka Pekao SA.
"Aktywność inwestorów ze względu na brak londyńskich graczy jest dość niska. Nie widać również korelacji między naszym rynkiem walutowym a węgierskim" - dodała analityczka Pekao SA.
Na rynku międzybankowym w poniedziałek po południu za dolara płacono 4,004 zł, a za euro 4,360 zł.
Odchylenie od parytetu około godz. 15.00 wyniosło 2 proc. po jego mocnej stronie, wobec 1,8 proc. na piątkowym zamknięciu.
"Mamy bardzo spokojną sesję na rynku obligacji. Praktycznie nic się nie dzieje. Obligacje przy niskich obrotach trochę się umocniły. Wydaje się, że głównie odrobiły straty po wyprzedaży piątkowej po wypowiedzi Rosatiego" - powiedział Decewicz.
W piątek Dariusz Rosati, członek RPP, powiedział w wywiadzie dla PAP, że jesteśmy bardzo blisko granicy obniżek stóp procentowych. Rosati był do tej pory postrzegany jako zwolennik cięcia stóp.
"Jesteśmy przed posiedzeniem RPP i dlatego dzisiaj jest bardzo spokojnie" - dodała Decewicz.
Rentowność obligacji dwuletnich OK0805 wynosiła 4,79 proc. Rentowność pięcioletnich obligacji PS0608 wynosiła 5,36 proc., a dochodowość papierów dziesięcioletnich DS1013 5,64 proc.