Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Na złotym nic się nie dzieje

0
Podziel się:

Środa na krajowym rynku walutowym upływa pod znakiem spokojnych wahań w ograniczonym zakresie.

Środa na krajowym rynku walutowym upływa pod znakiem spokojnych wahań w ograniczonym zakresie. Jest to już kolejny z rzędu dzień, gdy na złotym w zasadzie nic się nie dzieje. Poważniej krajową walutą nie zdołały nawet ruszyć zmiany na rynku eurodolara, który nieco wyraźniej się wczoraj umocnił, a dziś doszło tam do korekty (umocnienia dolara).

Na notowania złotego nie wpłynęła również dzisiejsza aukcja obligacji 2-letnich o wartości 1,8mld zł. Popyt wyniósł 5,29 mld zł wobec 4,1 mld na poprzedniej aukcji (przy analogicznej ofercie). Stabilizacji notowań sprzyja także dzisiejszy kalendarz danych makroekonomicznych, gdzie nie zaplanowano ważniejszych publikacji. Można było podejrzewać, że nieco większy wpływ na wahania europejskiej waluty mogą mieć dane o czerwcowej inflacji PPI. Jak się jednak okazało, zarówno w ujęciu m/m, jak również r/r była ona niemal zgodna z prognozami, czyli odpowiednio (0,2 vs. 0,2% oraz 5,8 vs. 5,7%). Dzisiaj czekają nas jeszcze tygodniowe dane na temat zmian zapasów paliw, ale zwykle nie mają one większego wpływu na rynek, zatem z ich strony nie doszukiwałbym się obecnie impulsów do wyznaczenia dalszego kierunku zmian cen.

USD/PLN

Z technicznego punktu widzenia na dolarze względem krajowej waluty w zasadzie nic się nie zmieniło. Cały czas wsparciem pozostają zeszłotygodniowe dołki przy cenie 3,6025 i ich przełamanie winno się przełożyć na wyznaczenie kolejnej fali aprecjacji złotego. Obecnie jednak należy wychodzić z założenia, że to nie wsparcia są ważne, ale opory, bowiem to przekroczenie któregoś z nich będzie sygnałem możliwego wyczerpania się aktualnej presji podażowej na tej parze. Oporem pozostaje natomiast cały czas poziom 3,1200/50 oraz nieco niżej podaży doszukiwałbym się również w rejonie 3,11.

*EUR/PLN *
Bardzo spokojnie notowania upływają na parze eurozłotego. Wsparciem pozostaje poziom 3,90 - 3,92, natomiast oporu należałoby się doszukiwać w strefie 3,97 - 3,99. Obecnie można zakładać, że póki wskazany opór nie zostanie przełamany, cały czas wyższym prawdopodobieństwem cechuje się wariant kontynuacji trendu spadkowego, czyli umocnienia krajowej waluty.

PLN BASKET

Złoty dobrze sobie radzi również na koszyku. Problemy z przełamaniem najbliższego oporu w strefie 3,5200/50 cały czas świadczą o utrzymywaniu presji popytowej na krajową walutę. Wsparciem pozostają zeszłotygodniowe dołki przy 3,48 i zejście pod ten poziom mogłoby być impulsem do wyznaczenia kolejnej fali spadkowej. Jak więc widać, sytuacja nadal pozostaje bez zmian.

GBP/PLN

Bardzo spokojnie przebiegają dzisiejsze notowania na parze funta względem krajowej waluty. Tutaj również sytuacja pozostaje bez zmian, czyli oporem jest rejon 5,80 - 5,81, a wsparciem cena 5,69. Można tylko zakładać, że wybicie się poza ten zakres doprowadzi do wyznaczenia dalszego kierunku zmian cen. Jak na razie pozostaje jedynie czekać na rozstrzygnięcia. Biorąc pod uwagę falę aprecjacji złotego z ostatnich tygodni, cały czas przewagę należałoby przypisywać stronie podażowej, a co za tym idzie, większym prawdopodobieństwem cały czas cechuje się wariant umocnienia krajowej waluty.

CHF/PLN

Niewiele dzieje się także na franku szwajcarskim względem krajowej waluty. Oporem w krótkim terminie jest tu poziom ok. 2,5050 - 2,51 i jak na razie zdaje się spełniać swoje podażowe zadanie. Jeśli chodzi o opór znajdujący się nieco wyżej, to za takowy należałoby uznać rejon 2,5250 - 2,5450. Dopiero jego trwalsze sforsowanie zmieniałoby układ sił na tej parze. Ten póki co cały czas sprzyja stronie podażowej, a więc bardziej prawdopodobne cały czas wydaje się dalsze umacnianie krajowej waluty. Najbliższym wsparciem są obecnie rejony zeszłotygodniowych minimów, zlokalizowanych przy cenie 2,4750. Przebicie tych okolic kazałoby się spodziewać dalszego spadku w kierunku 2,4350 - 2,4450.

komentarz
komentarze walutowe
dziś w money
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)