USD/PLN
Dzisiejszy dzień przyniósł umocnienie złotego względem dolara. Po wczorajszym podejściu pod poziom 3.37 dzisiaj kurs został skorygowany do okolic 3.33. Przypomnę, że umocnienie amerykańskiej waluty z piątku oraz wczorajszego dnia zawdzięczamy (oprócz oczywiście umocnienia dolara na rynku międzynarodowym) odbiciu się cen od poziomu dolnego ograniczenia wzrostowego kanału przy 3.29. Może to zatem sugerować możliwość kontynuacji umocnienia dolara ponownie do rejonu ograniczenia górnego formacji, które aktualnie znajduje się przy cenie 3.4450. Oporem w krótkim terminie jest obecnie 3.3650 oraz nieco wyżej również czerwcowy wierzchołek na 3.4060. Od dołu wsparcie znajduje się przy 3.2950 oraz 3.2750 i dopiero przekroczenie tych popytowych poziomów mogłoby zakończyć aktualną, dobrą passę posiadaczy amerykańskiej waluty i zachęcić do nieco głębszej korekty trendu wzrostowego, z którym mamy do czynienia od marca.
EUR/PLN
Złoty nieco się osłabił względem euro, jednakże skala tej korekty jest nadal niewielka, w porównaniu z poprzednim spadkiem. Można w zasadzie mówić o konsolidacji przy minimach trendu spadkowego, co zwykle przekłada się na ich pogłębienie i wyznaczenie kolejnej fali spadkowej. Dołek wyznaczony został przy cenie 4.01, która jest obecnie najbliższym wsparciem. Oporu doszukiwałbym się przy 4.07 oraz nieco wyżej w strefie 4.10 - 4.11, w której znajduje się ponad miesięczna linia trendu spadkowego. Dopiero jej przełamanie kazałoby się spodziewać zmiany sił na rynku i posiadacze złotego nie byliby już wcale w tak dobrej sytuacji, jak obecnie.
PLN BASKET
Ciekawie prezentuje się teraz koszyk względem złotego w krótkim terminie. Osłabienie złotego z wczoraj, jak również z dnia dzisiejszego spowodowało przetestowanie poziomu przebitej wcześniej linii trendu wzrostowego. Na jej poziomie (ok. 3.71) pojawiła się już jednak podaż i widoczne jest nieznaczne odreagowanie z jej okolic. Sygnalizowałoby to zatem możliwość tworzenia jedynie ruchu powrotnego do przebitego wsparcia, a tym samym brak siły na ponownie wyprowadzenie cen ponad jej poziom może sugerować, że będziemy niebawem świadkami ponownego umocnienia krajowej waluty i kurs skieruje się wówczas w stronę zeszłotygodniowych minimów, czyli do poziomu 3.6450. Jego przebicie definitywnie kończyłoby trend wzrostowy i winno przełożyć się na dalszą utratę wartości koszyka względem krajowej waluty. Celem byłby wówczas rejon 3.55 - 3.56.
GBP/PLN
Złoty nieznacznie traci dziś również wobec funta. Udało się tu popytowi zawrócić ceny ponownie w obręb niedawnego, 5-tygodniowego horyzontu (przypomnę, że w piątek ceny zaczęły się już z niego wybijać dołem). Aktualnie zatem konsolidacja nadal wydaje się obowiązująca. Oporem jest teraz 1,5-miesięczna linia trendu spadkowego, która zlokalizowana jest przy cenie 6.10 i dopiero jej przekroczenie dawałoby podstawę do skierowania się rynku w stronę górnego ograniczenia niedawnej konsolidacji, czyli 6.16.
CHF/PLN
Z zatrzymaniem trendu umocnienia złotego mamy do czynienia w przypadku relacji franka względem krajowej waluty. Korekta co prawda nie jest tu głęboka, jednakże warto zwrócić uwagę, że dołek wyznaczony został na poziomie 2.61, gdzie znajduje się ostatnie, 61,8% zniesienie całego trendu wzrostowego, zapoczątkowanego z marcowego dołka. Przekroczenie poziomu 2.61 sygnalizowałoby zatem możliwość kontynuacji ostatniej fali aprecjacji krajowej waluty tym bardziej, że wynika to chociażby z poziomu docelowego zasięgu RGR, który znajduje się w okolicach 2.51. Najbliższego oporu doszukiwałbym się przy cenie 2.6450, a nieco wyżej również na 2.6650 oraz w strefie 2.6850 - 2.69, gdzie między innymi znajduje się 1,5-miesięczna linia trendu spadkowego. Obecnie dopiero jej przebicie (analogicznie, jak na eurozłotym) miałoby szansę zmienić pozytywną dla złotego sytuację techniczną.