Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Nadal bez rozstrzygnięć na rynku eurodolara

0
Podziel się:

Wczoraj wydawało się, że rynek eurodolara zdoła się wreszcie trwale wybić z zakresu ostatniej, nieco przeciągającej się już konsolidacji. Niestety chwilowe umocnienie się euro zostało szybko wykorzystane do kupna amerykańskiej waluty i w konsekwencji rynek nadal tkwi w zakresie horyzontu ok. 1.1950 - 1.2200.

Dzisiaj nie napłyną jakieś znaczące informacje makroekonomiczne, bowiem otrzymamy tylko po południu wskaźnik zaufania konsumentów w USA za czerwiec, którego wartość prognozuje się na poziomie 95pkt. Dzisiaj rozpoczynają się posiedzenia RPP oraz FED, zatem długo wyczekiwane decyzje w sprawie stóp procentowych zapadną już jutro.

Technicznie rynek eurodolara znajduje się w zakresie dość szerokiego kanału wzrostowego, którego ograniczenia zawierają w rejonie 1.2100 - 1.2260. Obecnie dolar nieznacznie się umacnia i naruszona została przyspieszona linia trendu wzrostowego. Kolejnymi, popytowymi rejonami są dołki z 3 ostatnich dni zlokalizowane na 1.2121, 1.2106 oraz 1.2039. Na dzisiaj raczej nie należy się spodziewać jakiś większych ruchów, ze względu na wyczekiwanie na sporą porcję danych w drugiej części tygodnia. W krótkoterminowym trendzie wzrostowym znalazł się rynek dolarjena. Doszło tu do wybicia ze spadkowego kanału, jednakże można mieć wątpliwości, co do jego wiarygodności i wartości prognostycznej, ponieważ wybicie odbyło się niejako bokiem. Wsparciem jest teraz krótkoterminowa linia trendu wzrostowego, która zlokalizowana jest przy cenie 107.93. Opór stanowi 38,2% zniesienie ostatniego trendu aprecjacji jena z poziomu 111.45 do czwartkowego dołka przy 107.01. Gdyby udało się wyjść wyżej, to podażowo może tutaj zadziałać
poziom szczytu z 22 czerwca przy cenie 109.38. Krótkoterminowy trend osłabiania japońskiej waluty widoczny jest także w stosunku do euro. Od rana kupujący euro wyprowadzili kurs na nowe maksima. Wczoraj skutecznym oporem był poziom 38,2% zniesienia ostatniej przeceny euro, które znajduje się na poziomie 131.73. Dzisiaj udało się wybić wyżej i obecnie podażowo działać powinien szczyt z 17 czerwca przy cenie 132.41. Wsparciem w krótkim terminie jest linia trendu wzrostowego, która zlokalizowana jest przy cenie 131.16, a jej przebicie doprowadzić powinno do kolejnego wsparcia, czyli wczorajszego dołka na poziomie 130.71. Dolar umacnia się dziś także w stosunku do funta brytyjskiego. Rano przebita została krótkoterminowa linia trendu wzrostowego, co sugerowałoby możliwość testu wczorajszego dołka przy cenie 1.8207. Wczoraj nie udało się także wyjść nad nieco dłuższą linię trendu spadkowego i po nieznacznym naruszeniu kupujący amerykańską walutę sprowadzili ceny ponownie pod poziom oporu. Podażowym poziomem jest
teraz również wczorajszy szczyt, który wyznaczony został przy cenie 1.8338 i wyjście wyżej sugerowałoby test maksimum z 21 czerwca na poziomie 1.8405. W przypadku rynku dolara do franka szwajcarskiego po wczorajszym naruszeniu linii trendu spadkowego, dzisiaj kupujący amerykańską walutę ponownie doprowadzili do wybicia się nad jej poziom. Podażowo działać tu będzie rejon 1.2570, gdzie znajdują się szczyty z 23 i 24 czerwca, a także nieco niżej wczorajsze maksimum przy 1.2550. Wsparcie stanowi krótkoterminowa linia trendu wzrostowego, która obecnie zlokalizowana jest na poziomie 1.2455.

Interesująco zachowuje się rynek eurozłotego. Wczoraj doszło do zatrzymania w dość ciekawym miejscu, bo dokładnie na długoterminowej linii trendu wzrostowego. Wczorajszy dołek wyznaczył także dolne ograniczenie krótkoterminowego kanału spadkowego, w którym rynek porusza się od tygodnia. Jego ograniczenia znajdują się teraz w zakresie 4.5250 - 4.5610. Wybicie nad linię trendu spadkowego doprowadzić może do przedłużenia ostatniego horyzontu i testowania piątkowego szczytu przy cenie 4.5755. W nieco szerszym terminie nadal przewagę mają jednak posiadacze długich pozycji na złotego i jeśli wczorajsze dołki zostaną wyraźnie pogłębione, to będzie to równoznaczne z przebiciem długoterminowej linii trendu wzrostowego, a zatem kontynuacji pogłębienia spadku wartości europejskiej waluty do złotego. W bardzo ważnym miejscu zatrzymał się również rynek dolara do złotego. Wczorajsze popołudnie to konsolidacja przy wsparciu na 3.7200, który to poziom jest dołkiem całego, dotychczasowego trendu aprecjacji złotego. Popytowe
znaczenie tego rejonu wzmocnione jest znajdującym się tam obecnie dolnym ograniczeniem krótkoterminowego kanału spadkowego. Trwalsze wybicie pod te wsparcia doprowadzić powinno już kontynuacji przeceny dolara, co byłoby słuszne patrząc chociażby na fakt wybicia się z niedawnej formacji trójkąta dołem. O ile rynek eurodolara nie będzie sprzyjał przecenie amerykańskiej waluty (horyzont), o tyle może to zrobić osłabiające się euro do złotego i wówczas krajowa waluta ponownie utraciłaby korelację (jak w przypadku jena) z eurodolarem i doszłoby do umocnienia złotego zarówno do euro, jak i dolara. Sygnałem, że na dolarze do złotego może dojść do wzrostowego odreagowania byłoby wyjście nad linię trendu spadkowego, która jest tutaj górnym ograniczeniem wspomnianego, spadkowego kanału i znajduje się przy cenie 3.7570.

komentarze walutowe
wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)