Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Niewielka presja na osłabienie złotego

0
Podziel się:

Dzisiejsze notowania USD/PLN powinny zmieścić się pomiędzy 4.1550-4.1766 i występuje niewielka presja na osłabienie złotego

USD/PLN był sprzedawany wczoraj na podejściu w okolice 4.1850. Czwartek utworzył negatywną świecę a dzisiejsze otwarcie jest wyższe od poprzedniego zamknięcia, ponieważ rano euro jest poniżej figury 8700. Dzisiejsze notowania powinny zmieścić się pomiędzy 4.1550-4.1766 i występuje niewielka presja na osłabienie złotego. Wczoraj Dow Jonem miał dzień charakterystyczny, w którym oszukał wychodząc powyżej magicznego poziomu 10000, po czym cofnął się tworząc wisielca. Nasze kontrakty otworzyły się na oporze 1265 i rynek zjechał bardzo mocno do końca dnia zanim wiadomo było, co z Nowym Jorkiem. WIG20 nie powrócił powyżej 1356 i przyszłym tygodniu powinien testować poziomy poniżej 1290. Negatywny sentyment z giełdy i bezrobocie najwyższe od wielu lat przyhamowały aprecjację złotówki.

EUR/USD miał wczoraj sygnał na kupno, po którym zyskał zaledwie 10 punktów, a prawdziwe kupno euro pojawiło się za japońskie jeny a nie dolary. EUR/JPY zyskał wczoraj ponad 100 punktów. Zejście poniżej 8706 zamknęło pozycję. Pierwsze wsparcie piątku znajduje się na 8685. Silne wsparcie to 8600. Mamy dzisiaj miejsce charakterystyczne, w którym trend zwykle odwraca się. Opór piątku znajduje się na 8838. Po sygnale spadkowym z 7:00 euro straciło 20 punktów, które obecnie próbuje odrabiać. Rynek jest spokojny, ale wstęgi Bollingera zwężając się sugerują, że niedługo volatility ulegnie zwiększeniu. Wszyscy wpatrzeni są w wydarzenia za oceanem, ale euro nie wykorzystało możliwości aprecjacji względem dolara. Jest szansa, że nastąpi to dzisiaj, bowiem tworzy się właśnie nowy sygnał na kupno.

GBP/USD miał wczoraj miejsce charakterystyczne, w którym poziom wsparcia praktycznie został zaliczony. Odbicie od 1.4232 i 1.4242 nie jest duże, ponieważ na węźle nie powstała dywergencja fraktalna, jedynie stochastyczna a poziom 1.4232 z węzła jest atraktorem – kurs co się odbije, to wraca.

USD/CHF wykonuje przedziwne skoki sugerując obecność większych inwestorów dla spekulacji. Miało być spokojnie, a tymczasem na jednej godzinie tuż przed południem ruszyło się 40 punktów w jedną i drugą stronę. Ale zaczyna spadać.

komentarze walutowe
wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)