Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

O poziomie kursów decydowały notowania euro do dolara

0
Podziel się:

Czwartkowa sesja na polskim rynku walutowym miała raczej mało ekscytujący przebieg. Notowania złotego lekko spadły, a o poziomie kursów w ciągu dnia decydował przede wszystkim kurs EUR/USD.

RYNEK KRAJOWY
Czwartkowa sesja na polskim rynku walutowym miała raczej mało ekscytujący przebieg. Notowania złotego lekko spadły, a o poziomie kursów w ciągu dnia decydował przede wszystkim kurs EUR/USD. Spadek notowań euro na rynku międzynarodowym spowodował wzrost kursu dolara do złotego w okolice 3,90. Kurs euro do złotego pozostawał natomiast w przedziale 4,4550 – 4,4700.
Obniżka stóp procentowych przez RPP o 25 punktów bazowych nie miała większego wpływu na rynek. Na konferencji Rady Polityki Pieniężnej prezes NBP Leszek Balcerowicz mówił o wysokim poziomie deficytu budżetowego i braku perspektyw uzdrowienia finansów publicznych. Rynek ocenia obecną sytuację podobnie jak prezes NBP, a dodatkowo uwzględnia jeszcze duże ryzyko polityczne, co powoduje niewielki popyt na polską walutę.
O godzinie 15:00 za jednego dolara płacono 3,9080 złotego a za jedno euro 4,4700 złotych.

Krótkoterminowa prognoza
Nic nie zapowiada aby piątkowa sesja miała przynieść większe ożywienie na rynku. Oczekujemy, że kursy dolara do złotego oraz euro do złotego będą podążać w ślad za notowaniami euro do dolara na rynku międzynarodowym. Kurs dolara do złotego może znaleźć się powyżej 3,90, a kurs euro do złotego powinien pozostawać w okolicach 4,47.
Naszym zdaniem złoty podatny jest obecnie na dalszy spadek notowań.

RYNEK MIĘDZYNARODOWY

USD/JPY, EUR/JPY
Podobnie jak na rynku euro do dolara waluta amerykańska „pokazała pazury”. Kurs dolara do jena wzrósł podczas czwartkowej sesji europejskiej z poziomu 118,00 w okolice 119,00. Duża skala ruchu spowodowała pojawienie się plotek o ewentualnej interwencji Bank of Japan. Dealerzy nie potwierdzili jednak tych plotek. O tym czy bank centralny interweniował, czy nie, będzie wiadomo dopiero pod koniec miesiąca kiedy BOJ poda wielkość swoich rezerw.
O godz. 15.00 jeden dolar wyceniany był na 118,95 jena.

Krótkoterminowa prognoza
Notowania dolar do jena jeszcze mogą wzrosnąć. Piątek sprzyja jednak realizacji zysków dlatego krótkoterminowo oczekujemy spadku przed dalszymi wzrostami.

EUR/USD
Po decyzji FED o 25-punktowej obniżce stóp procentowych dolar zyskał na wartości do większości głównych walut. Kurs euro do dolara znalazł się podczas czwartkowej sesji europejskiej na najniższym poziomie od sześciu tygodni. W czwartek po południu jedno euro warte było 1,1430 dolara. Rynek oczekiwał cięcia o 50 punktów bazowych i tuż po ogłoszeniu decyzji o 25-punktowym cięciu dolar zaczął się wzmacniać. W przeciągu godziny po decyzji FED kurs spadł z poziomu 1,16 w okolice 1,1540. Podczas czwartkowej sesji dolar kontynuował natarcie. Od rana do południa notowania euro spadły z poziomu 1,1540 w okolice 1,1440. Niższe od oczekiwanego cięcie stóp procentowych można odczytać jako dobre wiadomości dla dolara gdyż różnica stóp procentowych pomiędzy Europą a Stanami Zjednoczonymi (korzystna dla Europy) nie pogłębiła się w takim stopniu jak oczekiwali inwestorzy. Zdaniem wielu analityków głębsze cięcie mogłoby okazać się lepsze dla gospodarki, ale uderzyłoby w dolara. FED zaskoczył jednak rynek. Inwestorzy, którzy
kupowali euro przed decyzją FED zmuszeni byli do zamykania swoich pozycji. O godzinie 14:30 opublikowane zostały dane z USA. Departament Pracy podał, że w ubiegłym tygodniu liczba nowych podań o zasiłki wyniosła 404 tys. (oczekiwano 415 tys.). Podano również skorygowane tempo wzrostu PKB w pierwszym kwartale. Wyniosło ono 1,4 proc. Pierwotnie w danych wstępnych podano wzrost w tempie 1,9 proc., a rynek oczekiwał korekty danych do 1,8 proc. Dane te wzmocniły nieco euro.
O godz. 15.00 jedno euro wyceniane było na 1,1435 dolara.

Krótkoterminowa prognoza
Piątek powinien przynieść realizację zysków. Oczekujemy konsolidacji kursu. Przyszły tydzień może rozpocząć się jednak dalszymi spadkami kurs euro do dolara. Naszym zdaniem „zielony” nie powiedział jeszcze ostatniego słowa.

komentarze walutowe
wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)