Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
Marek Węgrzanowski
|

Ofensywa złotego

0
Podziel się:

Rekordowe poziomy złotego z dnia wczorajszego nie utrzymały się długo. Złoty nadal się umacniał. Rano odchylenie od parytetu wynosiło ok. -4,3 proc. by już po południu osiągnąć - 4,7 proc.

_ RYNEK KRAJOWY _

USD/PLN i EUR/PLN
Rekordowe poziomy złotego z dnia wczorajszego nie utrzymały się długo. Złoty nadal się umacniał. Rano odchylenie od parytetu wynosiło ok. -4,3 proc. by już po południu osiągnąć - 4,7 proc. Kurs euro rozpoczął dzień na poziomie ok. 4,4850, a w ciągu dnia spadł o 3 grosze, dolar natomiast tracił w pierwszej połowie dnia, ale później odrobił większość strat.

W porannym wywiadzie Dariusz Filar (RPP) podkreślił problem rosnącej inflacji, która jego zdaniem za czerwiec wyniesie 3,9-4,4 proc. Nie wykluczył dalszych podwyżek stóp procentowych, jednak bez podawania ich wysokości i terminu przeprowadzenia. Wypowiedź ta jednak utwierdziła część inwestorów w przekonaniu, że już w lipcu bank centralny podwyższy koszt pieniądza, co wpłynęło na umocnienie wartości złotego.

Po południu rynek uspokoił się i oczekiwał danych o bilansie płatniczym za maj. Jedynie po publikacji wyników amerykańskiej gospodarki o godz. 14.30 doszło do gwałtowniejszych ruchów. Dolar chwilowo mocno zyskał, a euro spadło do 4,46 zł oddalając się od przebitego dzień wcześniej ważnego poziomu 4,50 zł za euro. Pod koniec notowań złoty lekko stracił przede wszystkim do zwyżkującego na rynkach międzynarodowych dolara.

Podane o godz. 16 przez GUS dane o deficycie obrotów bieżących (234 mln euro) i deficycie handlowym (38 mln euro) okazały się lepsze od prognoz, ale nie wpłynęły już na rynek walutowy.
O godz. 16.10 jeden dolar wyceniany był na 3,6265 złotego, a jedno euro na 4,4660 złotego (odchyl.– 4,53 proc.).

Krótkoterminowa prognoza
Jeśli przewidywania o wysokiej inflacji w czerwcu zostaną potwierdzone, to złoty może pobić kolejne rekordy. NBP wskazywał, że czerwcowa podwyżka stóp procentowych będzie prawdopodobnie początkiem dłuższego cyklu. W tej sytuacji oczekiwania kolejnej podwyżki będą wzmacniać polską walutę.

_ RYNEK MIĘDZYNARODOWY _

USD/JPY
Notowania kursu USD/JPY podczas wtorkowej sesji były w cieniu publikowanych po południu danych o deficycie obrotów bieżących w USA. Dolarjen pozostał w przedziale 108.20 – 108.80.

Po nocnych spadkach, początek wtorkowej sesji przyniósł wzmocnienie jena. W ciągu dnia napłynęło kilka pozytywnych informacji z Japonii. Indeks Nikkei 225 zyskał 0,23 proc., co przedłużyło trwający od piątku trend wzrostowy, spowodowany zwiększeniem zaufania do japońskiej gospodarki. Zrewidowane dane o produkcji przemysłowej za maj wyniosły 0,8 proc. a nie jak wcześniej podawano 0,5 proc. Szef banku centralnego Japonii Toshihiko Fukui zapowiedział kontynuację luźnej polityki monetarnej. Informacje te nie miały większego wpływu na notowania jena a rynek oczekiwał na informacje ze Stanów Zjednoczonych.

Po południu ogłoszono majowe dane o deficycie obrotów bieżących USA. Okazały się one lepsze niż sądzono. Deficyt zmniejszył się do 45,95 mld USD wobec przewidywanych 48,30 mld. Publikacja ta spowodowała umocnienie dolara wobec pozostałych walut. Kurs USD/JPY zwyżkował w okolice 108,80 z 108,17 tuż przed publikacją. W komentarzu do dzisiejszych danych można przeczytać, że spadek deficytu spowodowany był głównie rekordowym wzrostem eksportu. Największy wpływ na to jednak miał popyt zagraniczny i niskie notowania dolara. Nie są to dobre wiadomości dla dolara i nakazują ostrożność przed publikowanymi w środę danymi o sprzedaży detalicznej w USA.
O godz. 16.10 jeden dolar wyceniany był na 109,00 jena.

Krótkoterminowa prognoza
Pomimo dobrych danych o deficycie obrotów bieżących USA sentyment do dolara pozostaje mieszany. Wobec ostatnich dobrych informacji z rynku japońskiego mało prawdopodobny jest większy wzrost dolarjena. Kurs USD/JPY powinien w najbliższym czasie pozostać w przedziale 108 – 109.

EUR/USD
We wtorek rynek eurodolara do czasu popołudniowych publikacji danych makroekonomicznych zza Atlantyku pozostawał stabilny i kształtował się nieco poniżej poniedziałkowych poziomów. Wartość ogłoszonego deficytu bieżącego okazała się lepsza od oczekiwanych 48,3 mld USD i wyniosła tylko 45,95 mld USD. Rynek niezwłocznie zareagował na te dane, kurs EUR/USD zniżkował do poziomu 1,2311. Natomiast z Francji napłynęły dobre dla strefy euro informacje o niższej niż planowana inflacji. CPI spadł w czerwcu o 0,1 proc. przesuwając wskaźnik roczny do 2,7 proc. Spadek ten, podobnie jak wcześniej w Niemczech przypisuje się zniżkom cen paliw. Inwestorzy jednak nie zareagowali na te dane, wiec nie odbiło się to na poziomie kursu. Europejski Trybunał Sprawiedliwości uchylił dzisiaj zeszłoroczną decyzję ministrów finansów państw UE o nie karaniu Niemiec i Francji za rozluźnienie dyscypliny budżetowej i przekroczenie dopuszczalnego deficytu ponad 3 proc. PKB. Decyzja ta nie wpłynęła na notowania eurodolara, może jednak w
dłuższym okresie przyczynić się do zwiększenia zaufania do euro jako waluty.
O godz. 16.10 jedno euro wyceniane było na 1,2315 dolara.

Krótkoterminowa prognoza
Do końca dnia można spodziewać się umacniania dolara. Wskazują na to dobre dane makro, a także wypowiedź jednego z członków Banku Rezerw Federalnych o możliwości dalszego zaostrzenia polityki pieniężnej w najbliższym czasie. Prognozujemy, że kurs eurodolara po niewielkim umocnieniu będzie się wahał w przedziale 1,2270 – 1,2390.

komentarze walutowe
wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)