"Widzimy odwrót zagranicznych inwestorów. W poniedziałek myślę, że spadek osiągnął już szczyty i powinniśmy zobaczyć łagodne umocnienie do 4,11 zł za euro" - powiedział diler BPH Andrzej Krzemiński.
Zagraniczni inwestorzy, przekonani o nieuchronności obniżki stóp na marcowym posiedzeniu RPP wycofują swoje aktywa z krajów regionu, aby lokować je na bardziej atrakcyjnych rynkach.
"Myślę, że w perspektywie tygodnia możemy zobaczyć 4,15 zł za euro, a po przełamaniu - nawet 4,2" - powiedział Krzemiński.
Czarny dzień przeżywa również rynek długu, gdzie rentowności w ciągu sesji rosną o kilkanaście pkt. bazowych.
Rentowność obligacji dwuletnich wzrosła do 5,53 proc. z 5,41 proc., pięcioletnich do 5,72 proc. z 5,61 proc., a dziesięcioletnich do 5,70 proc. z 5,63 proc.