O 9.40 za euro płacono 4,5130 złotego w porównaniu z 4,5050 złotego dzień wcześniej. Dolar kosztował 3,7120 zł w porównaniu z 3,7090 zł.
Na rynku międzynarodowym euro kosztowało 1,2160 dolara w porównaniu z 1,2150 dolara w czwartek wieczorem.
"Złoty jest słabszy. Mamy typową jak na koniec tygodnia realizację zysków" - powiedział Marek Wołos, dealer TMS.
Dodał, że na notowania waluty duży wpływ będzie miał w piątek rynek międzynarodowy.
"O kursie złotego będzie decydował w dużym stopniu rynek eurodolara. Czekamy dziś na bardzo ważne dane z amerykańskiego rynku pracy" - powiedział Wołos.
"Eurodolar, podobnie jak złoty, poruszał się ostatnio w wąskim paśmie, dlatego myślę, że czekają nas dzisiaj duże wahania. Inwestorzy będą domykać przed weekendem pozycje w dolarach na rzecz bezpieczniejszych walut" - dodał.
W porównaniu do czwartkowego zamknięcia nieznacznie spadły też ceny polskich papierów skarbowych, oprócz dwulatek.
W piątek rano rentowność obligacji dwuletnich spadła o 1 pb do 7,59 proc. Rentowność obligacji pięcioletnich wzrosła o 3 pb do 7,51 proc. Dziesięcioletnich również wzrosła o 3 pb do 7,25 proc.