Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Rekordowe notowania dolara

4
Podziel się:

W rajdzie dolara wspierają go dodatkowo najnowsze dane z amerykańskiej gospodarki.

Rekordowe notowania dolara

W środę za dolara trzeba było zapłacić już 4,1590 zł. Zmiany polityczne w USA oraz rozczarowujące dane z polskiej gospodarki wywindowały amerykańską walutę do poziomów nieobserwowanych od 14 lat. Drogie są też inne waluty.

Amerykański dolar kontynuuje swój powyborczy rajd. Inwestorzy wierzą, że administracja prezydenta Donalda Trumpa zdecyduje się na stymulację fiskalną połączoną z działaniami protekcjonistycznymi, co w konsekwencji nie tylko wesprze gospodarkę, ale będzie skutkować skokiem inflacji i większymi niż dotychczas zakładano podwyżkami stóp procentowych przez Fed.

W tym rajdzie dolara wspierają dodatkowo najnowsze dane z amerykańskiej gospodarki. Zwłaszcza wtorkowy bardzo dobry raport o sprzedaży detalicznej. Innym czynnikiem wzmacniającym "zielonego" jest obserwowana w ostatnim czasie ucieczka inwestorów z rynków wschodzących.

Dziś kurs EUR/USD spadł poniżej 1,07 dolara, notując najniższe poziomy od grudnia 2015 roku, i jednocześnie wypychając notowania USD/PLN na poziomy nieoglądane od 14 lat. Proces umocnienia dolara do złotego, czy właściwie osłabienia złotego do dolara, ma również pełne uzasadnienie w niepokojących sygnałach płynących z rodzimej gospodarki. Oprócz opublikowanych wczoraj rozczarowujących danych o wyhamowaniu dynamiki wzrostu gospodarczego w Polsce w trzecim kwartale do 2,5 procent z 3,1 procent rok do roku kwartał wcześniej (przy prognozie 2,9 procent rok do roku), inwestorów może też niepokoić środowa decyzja Sejmu o obniżeniu wieku emerytalnego. Decyzja ta nie tylko idzie w przeciwnym kierunku niż tendencje światowe, ale przede wszystkim należy ją odczytywać jako krok w rozwoju gospodarczym. W przyszłości zapłacimy za nią zarówno wolniejszym wzrostem, jak i wyższym zadłużeniem, i wyższymi podatkami. Znacznie wcześniej zaś możemy zapłacić za nią cięciem ratingu Polski.

Złoty z powodów wskazanych wyżej, czyli mocnego dolara, ucieczki inwestorów z rynków wschodzących, słabych danych z Polskiej gospodarki, ale też i decyzji Sejmu, traci również w relacji do innych walut. Do euro i szwajcarskiego franka osłabia się on po 0,8 procent, a do funta o 1,1 procent. Co ciekawe, traci on też 0,6 procent w relacji do węgierskiego forinta, co może wskazywać na rosnący wpływ czynników krajowych na jego osłabienie.

W środę wyprzedawany jest nie tylko złoty. Przecenę kontynuuje też polski rynek długu. Rentowność 10-letnich obligacji rośnie do 3,60 procent z 3,50 procent wczoraj na koniec dnia i wobec 2,625 procent w połowie sierpnia. Przyczyny tej wyprzedaży są analogiczne jak w przypadku złotego.

Obserwowana po wyborach w USA fala dynamicznych zmian na rynkach światowych (mocny dolar, wyprzedaż obligacji), która nie ominęła również Polski, wydaje się być czymś więcej niż tylko chwilowym zawirowaniem. Z dużym prawdopodobieństwem to proces, który wywrze trwałe piętno. Stąd też i osłabienie złotego wydaje się mieć trwały charakter. Dlatego oczekuję, że euro znajdzie nowy poziom równowagi w okolicy 4,40 zł (i raczej powyżej niż poniżej tego poziomu), a szwajcarski frank i dolara na trwałe już zagoszczą ponad 4,00 zł. Nie jest wykluczone, że będą to poziomy nawet powyżej 4,10 zł. W przypadku dolara obecnie celem są okolice 4,20 zł. Wybicie wyżej, tak samo jak zejście kursu EUR/USD poniżej 1,05 dolara, będzie jednak już trudne. Niemniej jednak w perspektywie pół roku nie jest czymś abstrakcyjnym, że za amerykańską walutę przyjdzie nam płacić nawet 4,40 zł.

O godzinie 16:15 kurs USD/PLN testował poziom 4,1442 zł, pozostając na poziomach niewidzianych od 2002 roku. Za euro trzeba było zapłacić 4,4395 zł (najwyżej od lipca br.), szwajcarski frank kosztował 4,1340 zł (najwięcej od czerwca br.), a brytyjski funt 5,1630 zł (najwięcej od 2 miesięcy).

easyMarkets

komentarze walutowe
wiadomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(4)
Marcel
8 lat temu
A ja u Prezesa Tuska w Amber GOLD zainwestowałem i i .. ryzo
kalafior
8 lat temu
W środę za dolara trzeba było zapłacić już 4,1590 zł Mam problem, zapomniałem, gdzie zakopałem zielone a teraz najlepszy czas, by wszystko sprzedać. Czy ktoś zna jakieś dobre kontrakty na opcje - jak sobie przypomnę, to wykupię... A może ktoś pożyczy choć z 50 000 zielonych, zanim znajdę. Zyskiem po sprzedaży jak dolar będzie znów po 3,75 podzielę się po połowie....
20gr
8 lat temu
hej lemingi, nie róbcie paniki! Nie świrujcie!! Za chwilę przyjdzie belka i zrobi franka po 20 groszy!! Musi tylko dopić koniak w knajpie "sowa i przyjaciele". Taka to ona jest ta belka!Banki będą wam płacić raty, a nie wy im!
ina
8 lat temu
"kazdy sobie rzepke skrobie" - polacy za swoja glupote drogo zaplaca, a szkoda, bo bali na bardzo dobrej drodze. kiedy w polsce bedzie dobrze? odp.: juz bylo