Skoro o dolarze mowa, to tutaj również jest dziś bardzo interesująco, bowiem wczorajsze, gwałtowne umocnienie waluty amerykańskiej dzisiaj zostało odwrócone o 180 stopni i to dolar był wyprzedawany. W przypadku eurodolara wczorajsze osłabienie europejskiej waluty zostało dziś niemal całkowicie odrobione.
EUR/USD
Sygnałem do umocnienia się europejskiej waluty w stosunku do dolara było utworzenie niedużej formacji podwójnego dna z linią szyi w pobliżu dołka z 25 czerwca przy cenie 1.2106. Możliwość odreagowania przeceny euro pojawiła się również po zatrzymaniu aprecjacji dolara na wsparciu, jakim jest 61,8% zniesienie ostatniego trendu wzrostu wartości euro. Krótkoterminowym wsparciem jest zatem dzisiejsze i wczorajsze minimum w okolicy 1.2068. Gdyby udało się zejść niżej, to droga do testu dołka z czwartku na 1.2039 byłaby otwarta. Opór stanowią okolice ostatnich szczytów zlokalizowane przy cenie 1.2188 oraz nieco wyżej także poniedziałkowe maksimum na 1.2227.
USD/JPY
Krótkoterminowy kanał wzrostowy nadal podtrzymany jest na rynku dolarjena. Dzisiejsze osłabienie dolara do euro nie miało specjalnie wpływu na relacje amerykańskiej waluty do jena i tutaj jen nadal tracił. Przetestowane zostało górne ograniczenie wspomnianego kanału, co tylko zwiększa wiarygodność formacji. Jej zakres to obecnie 108.44 - 109.17 i można zakładać, że wybicie się poza obręb tego kanału doprowadzi do nieco bardziej dynamicznego ruchu. Jeśli krótkoterminowy trend wzrostowy zostałby podtrzymany, to byki napotkają niebawem na dość istotny opór, czyli szczyt z 22 czerwca przy cenie 109.38 i tam można się spodziewać większego zainteresowania kupnem jena za dolara.
EUR/JPY
Podobnie, jak wczoraj, również dzisiaj zmiany na rynku eurodolara zostały zbilansowane poprzez eurojena, gdzie europejska waluta dynamicznie umocniła się w stosunku do japońskiej. Skutecznym oporem okazał się jednak szczyt z 17 czerwca przy cenie 132.41 i wyjście wyżej doprowadzić powinno do kolejnego impulsu umocnienia euro. Krótkoterminowym wsparciem jest teraz linia trendu wzrostowego znajdująca się przy cenie 130.80 oraz nieco niżej dzisiejszy i poniedziałkowy dołek w okolicy 130.70.
GBP/USD
Równie ciekawie było na rynku funta do dolara, jednakże zmiany nie były już analogiczne do rynku eurodolara, który odrobił niemal całość wczorajszego umocnienia amerykańskiej waluty. Kupujący funta zdołali podnieść ceny zaledwie do 1/3 wczorajszej aprecjacji dolara, zatem tutaj dolar jest relatywnie silniejszy, niż w stosunku do euro. Krótkoterminowym wsparciem jest dzisiejszy dołek przy cenie 1.8012, a opór stanowi aktualnie zniesienie 38,2% przeceny z tego tygodnia, które znajduje się na poziomie ok. 1.8140, gdzie również przebiega wewnętrzna linia trendu, co może działać na kupujących brytyjską walutę hamująco.
USD/CHF
Duże wahania obserwować można obecnie na rynku franka szwajcarskiego. Zachowuje się on analogicznie do dolara i wczorajsze straty szwajcarskiej waluty dzisiaj zostały już niemal w całości odrobione. Po raz kolejny została potwierdzona waga 38,2% zniesienia spadku z 1.3229, na którym wyznaczony został szczyt. Znajduje się ono przy cenie 1.2666. Najbliższym wsparciem dla posiadaczy dolara jest teraz krótkoterminowa linia trendu wzrostowego, która zlokalizowana jest przy cenie 1.2485 i zbiegać się będzie niebawem również z 61,8% zniesieniem ostatniego, krótkoterminowego trendu aprecjacji dolara.
EUR/PLN
Dzisiejsze zaskoczenie uczestników rynku doprowadziło do gwałtownego umocnienia krajowej waluty. Doszło do wybicia się dołem ze spadkowego kanału i przebicia tym samym długoterminowej linii trendu wzrostowego, co w przypadku braku szybkiego powrotu nad jej poziom może mieć przykre konsekwencje dla posiadaczy długich pozycji na euro względem złotego. Oczywiście szybkie załamania mają to do siebie, że rynek równie szybko próbuje się podnieść i w tym wypadku ceny obecnie wróciły w obręb kanału, zatem szukając oporów większą uwagę zwróciłbym na przebitą linię trendu wzrostowego, która znajduje się teraz na poziomie ok. 4.5300 oraz na nieco wyżej położoną, krótkoterminową linię trendu spadkowego, zlokalizowaną obecnie przy cenie 4.5485 i dopiero sforsowanie tych poziomów może stanowić impuls do głębszej korekty.
USD/PLN
Nieco spokojniej było na rynku dolara do złotego. Oczywiście tutaj również musiała się pojawić reakcja w postaci umocnienia złotego do amerykańskiej waluty, jednakże ze względu na dzisiejsze, wyższe poziomy na początku dnia, umocnienie złotego było tu niejako zamortyzowane. Warto także podkreślić, że nie doszło do wybicia ze spadkowego kanału, bowiem rynek od rana przetestował jego górne ograniczenie, natomiast późniejsze osłabienie amerykańskiej waluty doprowadziło już do testu dolnego ograniczenia. Zakres tego kanału to obecnie 3.70 - 3.7435 i można się spodziewać, że spory wpływ na jego losy, a co za tym idzie również dalszy trend, będzie miało zachowanie się dolara, które z kolei uzależnione będzie od wieczornej decyzji w sprawie stóp procentowych w USA, na którą rynki z niecierpliwością czekają.