Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Rynek eurodolara konsoliduje się

0
Podziel się:

Poza pojedynczym, wczorajszym wyskokiem można przyjąć, że rynek eurodolara od dwóch dni konsoliduje się pod poziomem oporu przy 1.22. Są to tym samym okolice 50% zniesienia ostatniej przeceny europejskiej waluty.

W dniu wczorajszym jedynym impulsem, który zdołał nieco mocniej zachwiać poziomem notowań były dane o poziomie indeksu ISM Instytutu Zarządzania Podażą za sierpień, które okazały się gorsze od dolnej granicy prognoz. Indeks wyniósł 59pkt, wobec prognozowanego spadku z 62 (w lipcu) do 60pkt. Na dzisiaj również szykują się ciekawe informacje makroekonomiczne, które mogą mocniej zachwiać rynkiem. O godzinie 13:45 poznamy decyzję Europejskiego Banku Centralnego w sprawie poziomu stóp procentowych. Również istotne będą cotygodniowe dane o ilości nowych podań o zasiłki dla bezrobotnych. Liczyć się one będą zwłaszcza przed jutrzejszą publikacją raportu z amerykańskiego rynku pracy. Oprócz tego otrzymamy również dane o dynamice wydajności pracy oraz zamówień w przemyśle. Dzisiejsze publikacje mają zatem możliwość silniejszego wpływu na poziom cen dolara, chociaż z drugiej strony należy sobie zdawać sprawę, że rynek wstrzymuje już oddech przed piątkowymi publikacjami, co z kolei zwykle wpływa stabilizująco na
zachowanie rynku przed ich podaniem.

EUR/USD
Poza pojedynczym, wczorajszym wyskokiem można przyjąć, że rynek eurodolara od dwóch dni konsoliduje się pod poziomem oporu przy 1.22. Są to tym samym okolice 50% zniesienia ostatniej przeceny europejskiej waluty. Obecnie zatem nadal uznawać można to za istotny rejon podażowy i w razie dalszej deprecjacji amerykańskiej waluty rynek skierować może się już ponownie do wybronionej dwa tygodnie temu, średnioterminowej linii trendu spadkowego, która aktualnie zlokalizowana jest przy cenie 1.2315. Wsparcie stanowi teraz maksimum z 27 sierpnia przy cenie 1.2133 i tutaj można się spodziewać zwiększonego popytu na europejska walutę.

USD/JPY
Interesująco zachowuje się rynek dolarjena. Dzisiaj doszło do kolejnego już potwierdzenia wagi krótkoterminowej linii trendu spadkowego, co ponownie zwiększa tu jej podażowe znaczenie. Może to w tym układzie stanowić zapowiedź testu wtorkowych minimów, które zlokalizowane są przy cenie 108.73. Ich przebicie byłoby już zapowiedzią ruchu w kierunku dolnego ograniczenia spadkowego kanału, w którym rynek konsoliduje się od ponad miesiąca. Krótkoterminowy MACD sugeruje obecnie kontynuację wzrost wartości dolara, bowiem doszło dopiero do przebicia od dołu linii równowagi, zatem widoczny jest tu dalszy potencjał wzrostowy, tym bardziej, że obecnie oscylatory nie są nawet wykupione. Czynniki te sugerują zatem, że wspomniana linia trendu powinna być niebawem ponownie testowana.

EUR/JPY
Bardzo ciekawie wygląda sytuacja na rynku eurojena. Od około tygodnia utworzony został tu klin zwyżkujący i obecnie żadna ze stron nie chce dać za wygraną. Zdecydowanie więcej razy testowane jest tu jego dolne ograniczenie, czyli linia trendu wzrostowego. Sama wymowa formacji, biorąc pod uwagę fakt jej pojawienia się w trendzie spadkowym sugerowałaby jego kontynuację, czyli wybicie pod wsparcie. Jeśli do tego dojdzie, to sygnałem do zakończenia korekty byłoby dopiero zejście pod ostatnie minima trendu aprecjacji jena, które zlokalizowane są przy cenie 131.56. Opór stanowi teraz górne ograniczenie wspomnianego klina, które dodatkowo pokryło się z przebitą wcześniej linią trendu wzrostowego. Poziomy te znajdują się na 133.82 i wybicie wyżej otwierało będzie drogę do pogłębienia korekty ostatniej tendencji wzrostu wartości japońskiej waluty. Na razie należy nadal zakładać jej kontynuację.

GBP/USD
Stosunkowo spokojnie zachowuje się również rynek funta brytyjskiego. Po wczorajszych, silniejszych wahaniach obecnie ceny ustabilizowały się w rejonie ok. 1.7935. Można założyć, że od około tygodnia rynek znajduje się w zakresie rozszerzającego się trójkąta, którego ograniczenia zlokalizowane są teraz w rejonie 1.7830 - 1.8095. Fakt niedawnego odbicia od górnego ograniczenia formacji sygnalizowałby większe prawdopodobieństwo umocnienia dolara, przynajmniej do wspomnianych okolic jej dolnego ograniczenia. Nieco wcześniej popyt na funta pojawić się powinien również przy cenie 1.7904 oraz 1.7854, czyli ostatnich minimach. Sytuacja na krótkoterminowych wskaźnikach sprzyja jednak wariantowi wzrostu wartości brytyjskiej waluty, do czego skłania chociażby sygnał kupna na MACD, który się właśnie pojawił.

USD/CHF
Wczorajsza, poranna słabość amerykańskiej waluty została potwierdzona w ciągi dnia, gdzie ostatnie minima zostały już definitywnie pogłębione. Obecnie ceny oscylują w okolicach 1.26. Warto zwrócić uwagę na poziom wczorajszego minimum, bowiem spadek wartości dolara zatrzymał się w okolicy ostatniego, 61,8% zniesienia niedawnego trendu aprecjacji amerykańskiej waluty, co stanowi tu sygnał wyczerpywania się podaży dolara. Aktualnie wskazane jest jedynie jego potwierdzenie, czyli wyraźniejsze odbicie. Jeśli jednak ceny spadną pod 1.2560, to liczyć się trzeba będzie z ruchem w kierunku nieco dłuższej linii trendu wzrostowego, która znajduje się przy cenie 1.2462. Sygnałem, że kondycja dolara zaczyna się ponownie poprawiać byłoby wyjście cen nad krótkoterminową linię trendu spadkowego, która zlokalizowana jest aktualnie na poziomie 1.2663. Do takiego rozwiązania skłaniają również dość mocno wyprzedane wskaźniki, na których pojawiają się właśnie sygnały kupna.

EUR/PLN
Spokojnie było wczoraj na rynku eurozłotego. Nasza waluta ponownie umocniła się nieco w stosunku do euro. Ostatnie dni jednak sprawiają wrażenie powracania do stabilności notowań, co widać zresztą po kształtującej się już formacji klina zniżkującego. I nie chodzi tu bynajmniej o jej wymowę, ale o fakt, że na wykresie jest wreszcie możliwość wyrysowania czegokolwiek. Aktualny zakres klina to 4.4320 - 4.4465 i wybicie w którąkolwiek ze stron powinno tu nadać dalszy kierunek zmianom cen. Nieco bardziej preferowane jest teraz wybicie dołem, a to ze względu na dość dobrą kondycję krajowej waluty w ostatnich dniach, co widać zwłaszcza na rynku dolara.

USD/PLN
Krajowa waluta od dwóch dni wyraźnie drożeje wobec amerykańskiej. Wczoraj spadek wartości dolara został zatrzymany na wsparciu w postaci 50% zniesienia poprzedniego trendu deprecjacji złotego. Wsparcie znajduje się przy 3.6440, a kolejne 2 grosze niżej. Docelowo rynek powinien zmierzać do linii trendu wzrostowego, stanowiącej dolne ograniczenie dość wysokiego kanału wzrostowego. Znajduje się ona przy cenie 3.5720. Sygnałem, że złoty może ponownie zbliżać się do okolic głównego, średnioterminowego oporu, czyli strefy 3.70 - 3.73, będzie przebicie krótkoterminowej linii trendu spadkowego, która aktualnie znajduje się na poziomie 3.6790. Możliwość jej testowania sygnalizują sygnały kupna pojawiające się na oscylatorach opartych o dane godzinowe. Póki jednak wspomniany opór nie zostanie przebity, nadal zakładać należy kontynuację trendu aprecjacji złotego.

komentarze walutowe
wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)