Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Rynek przygotowuje się do decyzji RPP

0
Podziel się:

Poniedziałkowe notowania na krajowym rynku walutowym przebiegały pod dyktando krótkoterminowych graczy. Po zeszłotygodniowym umocnieniu złotego pierwszy dzień handlu po weekendzie rozpoczęliśmy na mocnych poziomach - niespełna 3.76 zł za euro i prawie 3.15 zł. za dolara.

Poniedziałkowe notowania na krajowym rynku walutowym przebiegały pod dyktando krótkoterminowych graczy. Po zeszłotygodniowym umocnieniu złotego pierwszy dzień handlu po weekendzie rozpoczęliśmy na mocnych poziomach - niespełna 3.76 zł za euro i prawie 3.15 zł. za dolara, co przełożyło się na odchylenie od starego parytetu na poziomie 18.8% po jego mocnej stronie.

Po raz kolejny nie powiodła się próba sforsowania wsparcia na rynku EURPLN zlokalizowanego przy cenie 3.75 zł., a więc blisko tegorocznych i ponad trzyletnich minimów. W rezultacie, ten niekorzystny dla naszej waluty sygnał techniczny skłonił krótkoterminowych inwestorów do realizacji zysków i gry na osłabienie złotego, co przy stosunkowo płytkim rynku (inwestorzy zza oceanu świętowali Dzień Prezydenta) spowodowało dość znaczne zmiany. Dzień zakończyliśmy w okolicach 3.77 zł za euro i prawie 3.16 zł. na rynku dolara. Podsumowując wczorajszą sesję warto przyjrzeć się pozostałym rynkom. Wzrost indeksu WIG 20 o 1.6% potwierdził panujący na giełdzie pozytywny nastrój, a na rynku długu w spokojnej atmosferze doszło do nieznacznych spadków cen obligacji. Również zachowanie pozostałych rynków w regionie nie budzi niepokoju i nie wskazuje na to, aby poniedziałkowe osłabienie było zwiastunem głębszej wyprzedaży naszej waluty.

Warto ponownie moim zdaniem zwrócić uwagę na wydarzenia, jakie miały miejsce w końcówce zeszłego tygodnia. Piątkowe informacje o produkcji przemysłowej nie przyniosły zaskoczenia i potwierdziły pozytywne tendencje gospodarcze. Przy solidnej dynamice produkcji w ujęciu rocznym (9.2%) wskaźniki inflacji producentów wciąż pozostają na bardzo niskim poziomie (0.5% r/r), a na szczególną uwagę zwraca spadek cen w dziale przetwórstwo przemysłowe (-0.7% r/r, -0.1% w stosunku do grudnia). Moim zdaniem dane wspierają oczekiwania, co do kolejnej obniżki stóp procentowych na najbliższym posiedzeniu RPP, zaplanowanym na 27-28 lutego. W obecnym miesiącu z istotnych publikacji pozostały dane o sprzedaży detalicznej i bezrobociu w styczniu, jednak w chwili obecnej nie będą one już tak istotne z punktu widzenia decyzji RPP.

Koniec tygodnia przyniósł również spory napływ kapitału ze strony zagranicznych inwestorów. Przy solidnych obrotach indeks WIG 20 zyskał 3.5%, wzrosty cen obserwowaliśmy również na rynku długu, a kurs EURPLN zdołał na moment pokonać poziom 3.75 zł. Spore zainteresowanie krajowymi obligacjami, co potwierdziła ostatnia aukcja papierów pięcioletnich jest efektem oczekiwań na dalsze obniżki stóp procentowych. Przy wciąż wysokich stopach realnych pojawiają się spekulacje o kontynuacji obniżek o dalsze 50 pkt. bazowych. Moim zdaniem obniżka stóp procentowych w lutym o 25 pkt. bazowych jest przesądzona, jednak szanse na dalsze łagodzenie polityki monetarnej są niewielkie, co w perspektywie najbliższych 1-2 tygodni może skłonić inwestorów do realizacji zysków na rynku długu. Dlatego też, zakładając powyższy scenariusz koniec lutego lub początek marca może przynieść osłabienie złotego, jednak jego skala nie powinna być znaczna.

Spadki kursu EURPLN wciąż są skutecznie powstrzymywane przez silny poziom wsparcia, ulokowany w okolicach kursu 3.75 i moim zdaniem w perspektywie najbliższych dni można oczekiwać kolejnego testu tego poziomu. Ewentualne spadki kursu w rejony 3.72-3.73 powinny przynieść solidny popyt na wspólna walutę i szybki powrót w kierunku 3.7850, gdzie przebiega istotny opór. Kluczowym poziomem chroniącym złotego przed większymi stratami jest rejon 3.8050, który powinien skutecznie powstrzymać ewentualne wzrosty. Kurs USDPLN po poniedziałkowym, niewielkim osłabieniu dolara na rynkach światowych pozostaje wciąż w okolicach poziomu 3.14. Wyraźny kanał spadkowy, jaki zarysował się w ciągu ostatnich dni sugeruje spadek w kierunku poziomu 3.11. Silny opór występuje w okolicach ceny 3.17.

dziś w money
komentarze walutowe
wiadomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)