Złoty umocnił się w poniedziałek o 0,7% po konferencji Platformy Obywatelskiej (PO) w sprawie planu Hausnera. Według analityków rynek walutowy może być nadal rozchwiany.
„Parytetowy kurs złotego umocnił się dlatego, że po konferencji PO okazało się że ta partia poprze kilka rozwiązań planu Hausnera – powiedział w poniedziałek Tomasz Zdyb, analityk rynków finansowych z Banku Pekao SA.
Według niego przedtem istniało ryzyko, co prawda niewielkie, że PO może nie poprzeć żadnych propozycji planu.
„Generalnie rynek spodziewał się , że PO nie poprze całości planu, a tylko niektóre jego elementy” – powiedział Tomasz Zdyb.
PO ogłosiła w poniedziałek, że nie poprze planu oszczędnościowego wicepremiera Jerzego Hausnera. Będzie jednak głosowała za trzema ustawami z pakietu, które zdaniem Platformy zapewniają realne oszczędności.
Po godzinie 12:00 za dolara płacono średnio 3,9225 zł, a za euro 4,8925 zł, co oznacza odchylenie od starego parytetu o 4,1% po słabej stronie rynku. W tym czasie euro/dolar był warty 1,2475.
O godz. 11:30, kiedy rozpoczynała się konferencja, PO złoty był znacznie słabszy. Za dolara płacono wtedy średnio 3,9495 zł, a za euro 4,9265 zł, co oznacza odchylenie od starego parytetu o 4,8%. W tym czasie euro/dolar był warty 1,2470.
W poniedziałek złoty był najsłabszy tuż po otwarciu sesji, kiedy jego parytetowy kurs odchylał się o 4,95% od parytetu. Dolar wart był wtedy 3,9440 zł, euro 4,9430 zł, a euro/dolar 1,2535.
Na samym otwarciu kurs naszej waluty odchylał się o 4,4% od parytetu.
Po konferencji PO poprawiły się notowania (spadły rentowności)
polskich obligacji. Rentowność obligacji 5-letnich spadła o 8 pkt bazowych do 6,69% w porównaniu z notowaniami rannymi, a 10-letnich spadła o 5 pkt bazowych do 6,75%.
