Odchylenie od parytetu wzrosło w okolice poziomu 16.3% po jego mocnej stronie.
Końcówka tygodnia bez wątpienia nie należała do spokojnych. Kurs EURPLN po raz kolejny przetestował opór zlokalizowany przy cenie 3.95, jednak i tym razem wyższe poziomy posłużyły ponownie do zakupów naszej waluty. W efekcie kurs wspólnej waluty spadł poniżej 3.91 zł., natomiast nieznaczne umocnienie dolara na rynkach światowych po piątkowej publikacji danych z rynku pracy powstrzymało dolara przed większymi stratami i sesję na tym rynku zakończyliśmy w okolicach 3.22 zł.
Zgodnie z oczekiwaniami w drugiej turze wyborów prezydenckich spotkają się kandydaci Platformy Obywatelskiej oraz Prawa i Sprawiedliwość. Wciąż zatem nie należy spodziewać się ostatecznych rozstrzygnięć w kwestii formowania rządu czy wspólnego programu gospodarczego PO i PiS-u – te prawdopodobnie nastąpią już po drugiej turze wyborów Nieznaczne zwycięstwo D. Tuska w pierwszej turze w zasadzie kwestię prezydentury pozostawia otwartą – trzeba zwrócić uwagę na stosunkowo duże poparcie dla populisty A. Leppera oraz dość dobry wynik kandydata lewicy M. Borowskiego. To z kolei nie wróży najlepiej kandydatowi PO, bowiem socjalna retoryka PiS-u i L. Kaczyńskiego znacznie przybliża do niego ich elektorat. Pomimo deklaracji obu kandydatów kampania prawdopodobnie przybierze ostrą formę, nie sądzę jednak, aby rynek szczególnie się tym przejął. Prawdopodobnie wciąż będzie widoczna postawa wyczekiwania na konkretne ustalenia w kwestii powstania koalicyjnego rządu i wspólnej polityki gospodarczej.
W nadchodzącym tygodniu poznamy szereg istotnych danych makroekonomicznych. W czwartek Narodowy Bank Polski opublikuje dane o bilansie płatniczym w sierpniu, natomiast w piątek na rynek napłyną dane o inflacji we wrześniu. Zdaniem ankietowanych ekonomistów wskaźnik cen towarów i usług konsumpcyjnych wzrósł w ubiegłym miesiącu do poziomu 1.8% wobec 1.6% w sierpniu, co jest efektem rosnących cen ropy oraz żywności. Biorąc pod uwagę sporą niepewność w kwestii dalszego kierunku polityki monetarnej dane o inflacji mogą mieć znacznie większe znaczenie dla rynku niż wcześniejsze publikacje.
Złoty od początku września znajduje się w trendzie horyzontalnym ograniczonym poziomami 3.87 – 3.95. Przełamanie wzrostowego kanału, jaki wytworzył się od połowy ubiegłego miesiąca powinno skutkować spadkiem kursu EURPLN w pobliże dolnego ograniczenia trwającej konsolidacji, biorąc jednak pod uwagę pozostałe czynniki poziom ten powinien skutecznie powstrzymać dalszą aprecjację naszej waluty. Opór wewnątrz wspomnianego kanału znajduje się przy cenie 3.91. Na kursie USDPLN wyraźnie odbiła się sytuacja na rynku międzynarodowym, gdzie w zeszłym tygodniu amerykańska waluta traciła na wartości stąd w relacji do złotego dolar stracił prawie dziewięć groszy. Wsparciem jest poziom 3.19, pierwszy opór znajduje się w okolicach ceny 3.22, a następnie 3.24. Dalszy wzrost kursu wspólnej waluty do dolara może przełożyć się na spadek kursu USDPLN w okolice 3.17 i do środy ten poziom powinien stanowić dolne ograniczenie przedziału wahań.