Złoty na środowym otwarciu był słabszy niż we wtorek wieczorem. Według analityków w najbliższym czasie kurs polskiej waluty będzie bardzo wrażliwy na wypowiedzi polityków dotyczące planu wicepremiera Jerzego Hausnera.
W porównaniu z wtorkowym zamknięciem złoty stracił 1,5 gr wobec euro i o 2,3 gr wobec dolara. Około 9.40 euro wyceniano na 4,845 zł, a dolara na 3,82 zł.
"Złoty otworzył się słabiej między innymi ze względu na wczorajszą wypowiedź wicepremiera Hausnera" - powiedział Marcin Poczobut, dealer Treasury Management Service.
We wtorek późnym popołudniem Hausner powiedział, że ewentualne dalsze osłabienie złotego w porównaniu z ubiegłotygodniowym minimum, czyli 4,89 zł za euro, grozi przekroczeniem przez dług 55 proc. PKB w tym roku.
Według Poczobuta reakcje inwestorów będą uzależnione od wypowiedzi polityków na temat planu Hausnera. Dealer TMS uważa, że potrwa to co najmniej do początku marca, kiedy to SLD ma przedstawić Platformie Obywatelskiej projekty ustaw będących częścią planu Hausnera.
Rynek długu również otworzył się w środę słabiej. Również na tym rynku inwestorzy reagują silnie na wypowiedzi polityków.
"Mamy osłabienie na całej długości krzywej. Jest to kontynuacja spadków po wczorajszych wypowiedziach" - powiedziała PAP Agnieszka Decewicz, analityk Pekao SA.
Około 9.50 rentowność obligacji dwuletnich OK0406 w porównaniu z wtorkowym zamknięciem wzrosła o 4 pkt bazowe do 6,47 proc. Dochodowość papierów pięcioletnich DS0509 wzrosła o 5 pkt bazowych do 7,06 proc., a dziesięcioletnich DS1013 wzrosła o 2 pkt bazowe do 6,97 proc.
