Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

'Spirala śmierci' na rynku walutowym

0
Podziel się:

Rynek panicznie pozbywa się waluty amerykańskiej. Spirala spadków zaczyna rozkręcać się w niewiarygodnie szybkim tempie.

Wielu renomowanych analityków wieści załamanie kursu dolara. Ostatnie nadzieje na ustabilizowanie sytuacji rozwiał w późnych godzinach popołudniowych WorldCom oświadczając, iż przez ostatnie 5 kwartałów błędnie księgował wydatki inwestycyjne co spowodowało zawyżenie wyniku finansowego o 4 mld $. Oświadczenie to ostatecznie załamało wiarę inwestorów w wiarygodność wyników finansowych amerykańskich korporacji co pociągnęło za sobą głębokie spadki indeksów giełdowych i waluty amerykańskiej. Do spadków dolara przyczyniła się co najmniej niefortunna wypowiedź Prezydenta Busha, który w warunkach gwałtownej deprecjacji dolara i podważenia zaufania do gospodarki amerykańskiej stwierdził, iż kursy walutowe powinny być determinowane przez rynek, dając tym samym zielone światło do wyprzedaży dolara. Wypowiedź ta jest bardzo symptomatyczna. Administracja Busha na czele z Sekretarzem Skarbu O'Neillem uparcie lansowała politykę mocnego dolara mimo sprzeciwów środowisk przemysłowych. W sytuacji odwrotu od dolara na rynkach
globalnych polityka ta nie znajduje żadnego odzwierciedlenia choćby w werbalnych interwencjach, co może być wyrazem pewnej obłudy. Administracja Busha zdaje się nie dostrzegać, iż to co się dzieje z amerykańską walutą to nie tylko chwilowa korekta jego wyjątkowej siły w latach ubiegłych, ale prawdziwy kryzys zaufania do Ameryki. Zachowanie amerykańskich akcji oraz dolara z pewnością niepokoi FED co może znaleźć wyraz w oświadczeniu po dzisiejszym posiedzeniu FOMC. W warunkach słabnącego popytu wewnętrznego, który był motorem ożywienia gospodarczego spadek zaufania konsumentów wywołany załamaniem cen akcji i dolara może ponownie sprowadzić Amerykę na ścieżkę recesji. Niektórzy analitycy choć jest to chyba przedwczesne prognozują, że FED w obecnej sytuacji może zastanawiać się bardziej nad dalszymi cięciami stp procentowych niż nad ich podwyższaniem. Mimo tak wyraźnej euforii rynku dla dalszego pogrążania dolara należy pamiętać, iż problemy Ameryki nieuchronnie doprowadzą do perturbacji ekonomicznych w Europie
i Japonii i gospodarki te odczują dotkliwie kolejna fale recesji w USA (jeśli ona wystąpi). Obecna siła EUR i JPY nie wynika bowiem z silnych fundamentów lecz ze słabości dolara.

EURUSD (9890)
Prawdziwy rollercoaster. Wczorajsze krótkie pozycje ustawiane przez rachunki średnioterminowe, fundusze hedgingowe powyżej 9800 zostały zmiecione w trakcie sesji azjatyckiej. Rynek przygotowany był na głębsza korektę w kierunku do 9620, a nawet 9560. Spadki na Wall Street spowodowały gwałtowne odwracanie pozycji. Wzrost zatrzymał się ma 9940 testując poziom oporu na 9930. W związku z faktem, że rynek giełdowy w dniu wczorajszym nie w pełni zdyskontował negatywne wieści z World Com można oczekiwać dalszych spadków w dniu dzisiejszym co prawdopodobnie pociągnie za sobą USD. Po odrzuceniu z poziomu 9930 bidy ulokowane są na 9980/70, stop lossy poniżej. Poziom ten powinien zapewnić wsparcie przed testem 1,0000 (!). Oferty ulokowane są na poziomie 9850/60 ze stop lossami powyżej i przed 1,0 co ma związek z obrona opcji KO. Od strony technicznej rynek na bazie dziennej i tygodniowej jest ekstremalnie wykupiony, co może sugerować kłopoty z przekroczeniem i utrzymaniem kursu powyżej parytetu. Rynek posuwa się zbyt
szybko, volatity miesięczne dla +C EURUSD ATM wynosi już prawie 15%. Krzywa zmienności jest odwrócona, co sugeruje zmniejszenie zmienności w okresach wakacyjnych i konsolidacje kursów.
Nasza rekomendacja:
- zajmij długa pozycje na 9880/70
- target 9980/90 stop loss 9840.
Obserwuj reakcje na 9950/60. Brak przebicia tego poziomu może uruchomić korektę w kierunku 9850.

USDJPY (120,30)
BOJ dwukrotnie interweniował na poziomach 120,20 i 120,03. W warunkach tak silnej presji na dolara interwencje okazują się bezskuteczne. BOJ interweniuje raczej w celu wyhamowania tempa aprecjacji waluty japońskiej niż utrzymania konkretnego poziomu. Wydaje się że dolar przetestuje poziom 120,00 w dniu dzisiejszym. Bidy ulokowane są na poziomie 120,00 i 119,70. Poniżej stop lossy. Oferty zaparkowane są co każde 10 pipsów w kierunku 121,00. Od strony technicznej kurs może znaleźć wsparcie na 119,50 /30. Przebicie tego poziomu może wywołać spadek do 118,20.
Nasza rekomendacja:
- pozostań neutralny.

komentarze walutowe
wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)