RYNEK KRAJOWY
Wtorek był dniem wyczekiwania na informacje dotyczące polskiej i amerykańskiej gospodarki. Handel polską walutą przebiegał w spokojnej atmosferze, inwestorzy nie byli skłonni do zawierania transakcji przed ważnymi dla rynku wydarzeniami.
Złoty był nieznacznie słabszy niż w poniedziałek, kiedy osiągnął największe odchylenie względem parytetu od 18 miesięcy. Kurs euro oscylował w obszarze 4,3717-4,3948 zł, a dolara 3,55-3,5773 zł.. Odchylenie od parytetu wahało się pomiędzy -6,10 i -6,35 proc. W ciągu dnia dało się zaobserwować niewielkie słabnięcie złotego.
Minister finansów Mirosław Gronicki po raz kolejny zapowiedział niższą emisję papierów skarbowych w tym roku (o 10 mld zł). Informacja ta pozytywnie wpłynęła na rynek długu i potwierdza dobre wykonanie budżetu. Szef resortu finansów chciałby także zmienić sposób konstruowania budżetu na bardziej efektywny i nie wykluczył zmniejszenia zatrudnienia w administracji. Wypowiedzi te mogą uspokajać, nie powinny jednak odwlekać reformy finansów.
Dla dalszego kształtowania się kursu złotego znaczenie będą miały wyniki aukcji obligacji w środę, a w szczególności dane o bilansie płatniczym.
Po godz. 15.30 na rynku złotego mogliśmy zaobserwować ciekawą sytuację. Waluta amerykańska traciła na wartości względem euro, otwartą kwestią pozostawało, w jaki sposób złoty zareaguje na te zmiany. Podobnie jak to miało miejsce już kilka razy wcześniej polska waluta pozostała stabilna do euro, a umocnił się w stosunku do dolara. Potwierdza to opinię, że wyznacznikiem wartości naszego pieniądza jest kurs EUR/PLN, a nie USD/PLN.
O godz. 16.30 jeden dolar wyceniany był na 3,5628 złotego, a jedno euro na 4,3863 złotego (odchyl.– 6,23 proc.).
Krótkoterminowa prognoza
Poziom 4,35 stanowi wsparcie dla kursu EUR/PLN, a 3,55 dla USD/PLN, prawdopodobne jest ich przetestowanie do końca tego tygodnia. Przed głębszym spadkiem wartości złotego chroni opór na 4,40 dla kursu euro względem złotego.
RYNEK MIĘDZYNARODOWY
USD/JPY
We wtorek rynek USD/JPY oczekiwał na decyzję Fed dotyczącą stóp procentowych w USA. Ruchy notowań dolara względem jena były niewielkie. Pomimo odbicia się indeksu Nikkei 225 od najniższego poziomu od 12 tygodni oraz wzroście wskaźnika zaufania japońskich konsumentów w lipcu jen nie zdyskontował tych pozytywnych wiadomości i nawet nieznacznie osłabł w ciągu dnia do dolara, osiągając poziom 110,84 JPY za 1 USD po południu wobec około 110,70 JPY w godzinach porannych. Przyczyn takiego zachowania jena należy szukać w obawach inwestorów co do przyszłego tempa podwyższania stóp procentowych w Stanach Zjednoczonych. Jeśli będzie ono wolniejsze od zakładanego przed miesiącem, jen będzie mocniejszy od oczekiwań i zaszkodzi japońskim eksporterom. Pozytywny wpływ na dolara miały również oczekiwania inwestorów na podwyżkę stóp procentowych o 25 punktów bazowych (do 1,5 proc.) w USA.
O godz. 16.30 jeden dolar wyceniany był na 110,80 jena.
Krótkoterminowa prognoza
W następnych dniach notowania USD/JPY pozostaną pod wpływem dzisiejszego spotkania Fed. Ważna jest zarówno decyzja jak i komentarz Alana Greenspana dotyczący kształtu polityki monetarnej w następnych miesiącach. W obliczu słabych danych makroekonomicznych Fed może odłożyć następne podwyżki stóp procentowych, hamując jednocześnie wzrost wartości dolara względem jena. W następnych dniach kurs waluty japońskiej będzie utrzymywać się w przedziale od 110,20 do 112,20 JPY za 1 USD
EUR/USD
We wtorek rynek eurodolara pozostawał w konsolidacji. Rano w Londynie handel rozpoczął się na poziomie 1,2270 i kurs EUR/USD przez większość dnia utrzymywał się w tych okolicach, poruszając się w przedziale 1,2265 – 1,2285. O godz. 14.30 z rynku nadeszły dane o wzroście o 2,9 proc. produktywności w USA za drugi kwartał (oczekiwano 2 proc.). Kurs EUR/USD nie zmienił się, a inwestorzy wstrzymali większe transakcje w oczekiwaniu na wieczorne wystąpienie Alana Greenspana i decyzję FED dotyczącą poziomu stóp procentowych za oceanem. Tydzień temu niemal pewna podwyżka o 25 pkt, stanęła obecnie pod znakiem zapytania, kiedy w piątek okazało się, że liczba nowych miejsc pracy wzrosła jedynie o 32 tys., czyli była najniższa od 6 miesięcy. Ewentualne pozostawienie stóp na dotychczasowym poziomie lub zapowiedź przez Greenspana wolniejszego tempa podwyżek może okazać się silnym bodźcem do wyprzedaży amerykańskiej waluty.
O godz. 16.30 jedno euro wyceniane było na 1,2310 dolara.
Krótkoterminowa prognoza
Wieczorna decyzja FED w sprawie stóp będzie decydująca dla dolara podczas wtorkowej sesji. Mimo, że inwestorzy spodziewają się podwyżki stóp procentowych o 25 pkt to kluczowe mogą okazać się słowa prezesa Greenspana określające tempo dalszych podwyżek. Połączenie słabych czynników fundamentalnych z zapowiedzią łagodniejszej polityki monetarnej wpłynie negatywnie na wartość amerykańskiej waluty. Przewidujemy, że górną granicą dla najbliższych dni będzie poziom 1,2340, a wsparciem 1,2215.