Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Stabilne otwarcie złotego

0
Podziel się:

Od piątkowego popołudnia notowania złotego nie uległy większym zmianom, po godz. 9:00 za jedno euro płacono 4,38 zł, a za dolara 3,6350 zł. O nominalnych poziomach decydowały zatem relacje euro do dolara na świecie.

*Rynek złotego: *
Stabilne otwarcie

Od piątkowego popołudnia notowania złotego nie uległy większym zmianom, po godz. 9:00 za jedno euro płacono 4,38 zł, a za dolara 3,6350 zł. O nominalnych poziomach decydowały zatem relacje euro do dolara na świecie.

Na rynku pojawiają się sprzeczne informacje co do perspektyw kolejnych podwyżek stóp procentowych. Jeszcze w piątek wieczorem podczas konferencji prasowej, wicepremier Jerzy Hausner powiedział, iż od sierpnia inflacja powinna pomału spadać, zatem nie będzie już tak mocnego uzasadnienia dla RPP. Dodał jednocześnie, iż nie obawia się negatywnego wpływu mocnego złotego na działalność eksporterów. Zupełnie inne zdanie zaprezentował dzisiaj wiceprezes NBP, Krzysztof Rybiński. Jego zdaniem jesteśmy w cyklu podwyżek stóp procentowych i będą one nieuniknione, jeżeli zagrożenia inflacyjne się utrzymają.

Dzisiaj nie będzie zbyt wielu danych makroekonomicznych – jedynie w południe poznamy wyniki aukcji rocznych bonów skarbowych o wartości 1 mld zł. W najbliższym czasie nie spodziewamy się większych zmian na złotym.

Rynek międzynarodowy:
Dolar może stracić po wzroście zagrożenia atakami terrorystycznymi w USA

Ostatnie dni przynoszą bardzo dużą zmienność na rynku eurodolara, która szczególnie wyraźna była w miniony piątek. Po nieco gorszym odczycie danych o PKB za II kwartał w USA „zielony” zaczął tracić na wartości, aby znów zyskać po bardzo dobrych informacjach o kondycji gospodarki w regionie Chicago (tzw. Chicago PMI), mimo, iż tzw. subindeks cenowy okazał się gorszy. Na rynku pojawiły się jednak opinie, iż kolejne rewizje danych o PKB mogą być lepsze, a informacje z Chicago prognozują dobre odczyty indeksów ISM, którego pierwszy (dla przemysłu) poznamy jeszcze dzisiaj o godz. 16:00. Rynek prognozuje jego wartość za lipiec na poziomie 62 pkt. wobec 61 pkt. miesiąc wcześniej.

Już o godz. 10:00 opublikowane zostały dane o koniunkturze w przemyśle strefy euro, które pokazały wzrost wskaźnika w lipcu do 54,7 pkt. wobec 54,4 pkt. w czerwcu, czyli były zgodne z rynkowymi oczekiwaniami.

Cieniem na notowaniach dolara mogą położyć się informacje opublikowane przez amerykańskie władze o planowanym podniesieniu tzw. stopnia zagrożenia terrorystycznego na pomarańczowy i ostrzeżenie przed możliwymi atakami terrorystycznymi na budynki instytucji finansowych w Nowym Jorku i Waszyngtonie.

Podsumowując, ostatnie dane makroekonomiczne nie dały jasnej odpowiedzi co do perspektyw kolejnych podwyżek stóp procentowych w USA, a ten tydzień będzie obfitować w kolejne informacje, w tym kluczowe w najbliższy piątek tzw. Nonfarm Payrolls. Dodatkowo pojawiają się zagrożenia terrorystyczne, a notowania EUR/USD nie zdołały w ostatnich dniach wyraźnie pokonać wsparcia na poziomie figury 1,20. Tym samym nadchodzące dni powinny upłynąć pod spadkową presją na „zielonego”.

komentarze walutowe
wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)