Cisza. Chyba nie przed burzą, chociaż prezydent dotarł już do Rosji, gdzie spotykać się miał z Putinem. A jak przyleci do Polski spotka się od razu z Millerem, a ten jak wiadomo zabiega o zwołanie Rady Gabinetowej, której głównym przedmiotem będzie ocena Rady Polityki Pieniężnej. Łatwo przewidzieć jakie stanowisko zajmie premier, z prezydentem trudniejsza sprawa, jego stanowisko w sprawie niezależności RPP jeszcze do niedawna było jasne, ale od pewnego czasu niektóre wypowiedzi pozwalają budzić wątpliwość. To oczywiście przed nami, ale niewątpliwie będzie numerem jeden dla rynku w ciągu najbliższych dni.
Póki co złoty pozostaje bardzo stabilny, we czwartek sztywno podążał za zmianami na rynku EURUSD. Na otwarciu rynku za dolara płaciliśmy 4,02 PLN, pod koniec sesji już tylko 4,005, cena euro wzrosła o 2 grosze do 3,7850. W ciągu sesji europejskiej EURUSD poszybował z 0,935 do 0,945.
