*Rynek złotego: *
Konsolidacja trwa
Notowania naszej waluty dzisiaj na otwarciu utrzymywały się na zbliżonych do wczorajszych poziomach – za jedno euro płacono niecałe 4,4450 zł, a za dolara poniżej 3,65 zł. Na dzisiaj nie zostały zaplanowane żadne dane makroekonomiczne, jednak na rynek mogą mieć wpływ opublikowane wczoraj informacje. Minister finansów Mirosław Gronicki w wywiadzie prasowym powiedział, iż w tym i w przyszłym roku wydatki budżetu państwa mogą być mniejsze od zakładanych. Dodał także, iż w ciągu 3-4 lat jest możliwe zbilansowanie finansów publicznych. Tyle, że na razie jak podała Kancelaria Prezesa Rady Ministrów zaplanowane w planie Hausnera cięcia wydatków na administrację publiczną będą znacznie mniejsze niż to zaplanowano wcześniej, a planowana redukcja deficytu budżetowego ma mieć miejsce głównie dzięki założeniu większych wpływów z podatków...
Wczoraj po południu wicepremier Hausner powiedział, iż rząd dystansuje się od projekcji inflacji przedstawionej kilka dni temu przez NBP, w której stwierdzono, iż bez zmian stóp procentowych inflacja powróci poniżej 3,5 proc. r/r dopiero pod koniec 2006 r. Tymczasem w przyszłorocznym budżecie założono średnioroczny poziom inflacji na poziomie 3 proc.
Rynek EUR/USD:
Trend boczny na rynku eurodolara
Po spadku w rejon 1,2140 po publikacji danych o ISM o godz. 16:00 ze Stanów Zjednoczonych (jeden z komponentów tego wskaźnika okazał się lepszy od oczekiwań) w kolejnych godzinach notowania EUR/USD powróciły do testowanych wcześniej rejonów 1,22, które zostały nieznacznie naruszone. I znów podobnie jak wcześniej wpływ miała sytuacja na rynku ropy naftowej. O godz. 16:30 amerykańska Agencja Informacji Energetycznej poinformowała o spadku w ubiegłym tygodniu o 4,2 mln baryłek zapasów ropy nieprzetworzonej, co natychmiast doprowadziło do wzrostu tego surowca na rynkach światowych. A wraz z tym powróciły obawy o spowolnienie światowej gospodarki, na czym najbardziej straciłby amerykański dolar.
Dzisiaj uwaga rynku skupi się na informacjach z Niemiec ( o godz. 9:50 dane o bezrobociu w sierpniu – prognoza 10,6 proc.), a także o inflacji PPI w Eurostrefie za lipiec o godz. 11:00 (szacunki 0,4 proc. m/m i 2,8 proc. r/r). Natomiast o godz. 14:30 nadejdą cotygodniowe informacje o liczbie nowych bezrobotnych w USA (prognoza 340 tys.), a także dane o wydajności pracy w II kwartale (2,7 proc.). O godz. 16:00 opublikowane zostaną informacje o zamówieniach w amerykańskim przemyśle w lipcu (1,1 proc.). Dzisiaj odbędzie się także posiedzenie Europejskiego Banku Centralnego – o godz. 13:45 podana zostanie decyzja ws. stóp procentowych, a o godz. 14:30 rozpocznie się konferencja prasowa prezesa Jean Claude Tricheta. Nie oczekuje się jednak zmian w polityce monetarnej.
Mimo, iż dzisiaj czeka nas trochę informacji i danych makro to nie wydaje się, aby miały one większy wpływ na notowania. Rynek czeka na kluczowe jutrzejsze dane z amerykańskiego rynku pracy.