Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Umocnienie dolara

0
Podziel się:

W dniu dzisiejszym dolar zaakcentował swoje umocnienie w stosunku do złotego. W godzinach południowych nastąpiła jego konsolidacja pod poziomem ok. 3,90. Gwałtowne wybicie, z jakim mieliśmy do czynienia na eurozłotym, powinno w konsekwencji doprowadzić do poziomu 3,94 złotego za dolara

Pierwsza część dnia upłynęła pod znakiem spokojnej konsolidacji. Na dzisiejszym przetargu Ministerstwo Finansów sprzedało całą ofertę bonów skarbowych o wartości 1,1 miliarda złotych. Popyt wyniósł 2,328 miliarda złotych. Średnia rentowność oferowanych bonów wzrosła w porównaniu z poprzednią aukcją. Rentowność bonów 52-tygodniowych wyniosła 6,092%, natomiast 13-tygodniowych 5,317%. Dość dużym zaskoczeniem, które jednak nie przełożyło się znacząco na notowania, była decyzja Banku Centralnego Węgier o obniżce stóp procentowych o 25pb.

Odnośnie danych makro, to jak już wspomniałem w komentarzu porannym, ten tydzień będzie ubogi w publikacje i jedyne, co może zwrócić uwagę inwestorów, to dzisiejsze dane o godzinie 16:00. Inwestorzy zapoznali się z indeksem ISM w strefie usług za marzec. Prognozy mówiły o wzroście z 60,8 do 61,0pkt. Indeks wyniósł 65,8pkt, co jest bardzo pozytywnym odczytem i wywierać powinno nadal presję na umacnianie się amerykańskiej waluty.

Rynek zagraniczny

Względny spokój na rynku panował mniej więcej do godziny 14:30, kiedy to EUR/USD naruszył wsparcie na poziomie 1.2050 i w konsekwencji uruchomienia zleceń obronnych rynek spadł o ok. 50pips do poziomu 1.2000. Można więc obecnie założyć, że doszło do wybicia z ostatniego, szerokiego horyzontu między 1.2050, a 1.2400. Teraz można się spodziewać co najwyżej próby wykonania ruchu powrotnego do oporu (1.2050) i zanegowania sygnału słabości rynku. Warto też zauważyć, że po piątkowym, gwałtownym osłabieniu się euro do dolara mieliśmy do czynienia z konsolidacją, która przybrała formę spadkowego kanału. Można założyć, że rynek tworzył krótkoterminową formację flagi, która właśnie dzisiejszym spadkiem pod poziom 1.2050 została potwierdzona. Analogiczna flaga powstała także na rynku USD/CHF, gdzie również nastąpiło wybicie ponad poziom ok. 1.2970, gdzie zlokalizowany był ostatni szczyt. Dolar zyskał dziś do franka szwajcarskiego bardzo gwałtownie ok. 80pips. Na rynku dolarjena sytuacja wygląda pozytywnie i wygląda na
to, że w dniu dzisiejszym uda się już trwale wyjść nad miesięczną linię trendu spadkowego.

Przez większą część dnia rynek konsolidował się na zniesieniu 50% piątkowego spadku, który to poziom hamował popyt. Obecnie najbliższym oporem, z którym rynek się zmaga jest piątkowy szczyt na 104.97. Potwierdzeniu uległa również formacja podwójnego dna z linią szyi na 104.48, zatem ruch wynikający z wybicia się ponad ten poziom powinien osłabić jena do ok. 150.50. Wyprzedaż na rynku eurodolara przełożyła się na utratę wartości euro także wobec jena japońskiego, gdzie naruszone zostały poranne minima na w okolicy 126,1. Wygląda zatem na to, że tutaj bezpośrednim celem jest dolne ograniczenie miesięcznego, spadkowego kanału, które obecnie zlokalizowane jest mniej więcej na poziomie 124.20. Umocnienie wartości dolara przybliżyło również rynek GBP/USD do testu kluczowego poziomu 1.8000, w którego okolicach przypomnę przebiega linia szyi dużej formacji RGR oraz nieco wyżej dołek z 25 marca, skąd zaczął się około tygodniowy trend wzrostowy. Jest to zatem dość silna strefa wsparcia i byki powinny tam jeszcze
powalczyć, gdyż wybicie pod te poziomy mogłoby się okazać fatalne dla stanu ich portfeli.

Rynek krajowy

Ciekawie wygląda dzisiejsza sytuacja na rynku eurozłotego. Rano wyznaczony został dołek na ok. 4.6875 i krajowa waluta straciła do europejskiej ok. 3 groszy. Problemy jednak zaczęły się na wysokości wspomnianego już rano, dolnego ograniczenia trójkąta. Wygląda więc na to, że byki mają tu ambicje zanegować piątkowe wybicie z formacji i wejść ponownie w jej obręb. Warto także zauważyć, że dzisiejszy maks wypadł niemal dokładnie na 50% zniesieniu spadku, liczonego od piątkowego szczytu, do dzisiejszego, porannego dołka. Swoje umocnienie dolar zaakcentował także w stosunku do złotego. W godzinach południowych nastąpiła konsolidacja pod poziomem ok. 3.90, który jest tym samym zniesieniem 61,8% ostatniego, krótkoterminowego trendu spadkowego. Gwałtowne wybicie, z jakim mieliśmy do czynienia na eurozłotym, powinno w konsekwencji doprowadzić do testu szczytu z 26 marca, czyli poziomu 3.94 złotego za dolara.

komentarze walutowe
wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)