Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Wartość złotego ulega kosmetycznym zmianom

0
Podziel się:

Wartość złotego w dalszym ciągu ulega jedynie kosmetycznym zmianom. Inwestorzy oczekują na jakiś sygnał, który mogłyby ich skłonić do zajęcia większych pozycji na rynku.

KOMENTARZ KRAJOWY

USD/PLN i EUR/PLN
W pierwszej części środowej sesji na krajowym rynku walutowym niewiele się działo. Cena dolara pozostawała w przedziale 3,8650 – 3,8760, a cena euro w zakresie 4,1425 – 4,1570. Inwestorzy oczekiwali na wynik przetargu 5-letnich obligacji oraz na publikowane przez GUS dane o produkcji przemysłowej w styczniu i jej cenach. Po południu notowania złotego nieznacznie spadły po podaniu przez resort finansów informacji o tym, że styczniu Ministerstwo spłaciło 22,5 miliona dolarów oraz 16,6 miliona euro odsetek od zadłużenia zagranicznego i płatności kapitałowych. Jak podała agencja Reuters Ministerstwo Finansów odmówiło komentarza, co do tego czy zakupów dewiz dokonano bezpośrednio na rynku. Cena dolara wzrosła do 3,8860. Cena euro zwyżkowała do 4,1655. Popyt inwestorów na zaoferowane na przetargu obligacje 5-letnie o wartości 2,0 miliarda złotych był dość wysoki i wyniósł 5,22 miliarda złotych. Ministerstwo Finansów sprzedało wszystkie papiery, których średnia rentowność została ustalona na 5,42 proc. Późnym
popołudniem złoty nieco się wzmocnił. O godz. 16:00 Główny Urząd Statystyczny podał, że w styczniu produkcja przemysłowa wzrosła o 4,2 proc. (r./r.) oraz spadła o 5,9 proc. (m/m). Dane te pokryły się z oczekiwaniami analityków. Z kolei 2,5 proc. (r./r.) wzrost cen produkcji sprzedanej przemysłu w tym samym miesiącu był nieco wyższy niż prognozowane 2,2 proc.
O godz. 16.20 jeden dolar wyceniany był na 3,8740 złotego, a jedno euro na 4,1610 złotego (odchyl. –6,25 proc.).

Krótkoterminowa prognoza
Wartość złotego w dalszym ciągu ulega jedynie kosmetycznym zmianom. Inwestorzy oczekują na jakiś sygnał, który mogłyby ich skłonić do zajęcia większych pozycji na rynku.

Strategia:
Wstrzymaj się z transakcjami

KOMENTARZ MIĘDZYNARODOWY

USD/JPY i EUR/JPY
Podczas prawie całej środowej sesji notowania amerykańskiej waluty od jena konsolidowały się w okolicy poziomu 119,00 (118,80 – 119,20). Inwestorzy wstrzymywali się z dalszymi zakupami japońskiej waluty obawiając się, że na rynku, podobnie jak miało to miejsce w styczniu, może dojść do interwencji mających na celu osłabienie jena. Wiceminister finansów ds. międzynarodowych Zembei Mizoguchi podkreślił, że ostania aprecjacja krajowej waluty była zbyt gwałtowna. Podkreślił on również po raz kolejny, że rynek jest uważnie monitorowany, oraz że resort finansów może podjąć działania jeśli zajdzie taka potrzeba. Z kolei premier Japonii Junichiro Koizumi powiedział, że zbyt silny obecnie jen nie jest dobry dla gospodarki.
Późnym popołudniem kurs USD/JPY zniżkował jednak do 118,60. O godz. 16.20 jeden dolar wyceniany był na 118,65 jena.

Krótkoterminowa prognoza
Kurs USD/JPY w okolicy poziomów 118,80/119,20 w dalszym ciągu powinien zostać, w naszym przekonaniu, wykorzystany przez inwestorów do sprzedaży dolarów. Transakcja taka obarczona jest jednak dużym ryzykiem. Interwencja wisi bowiem w powietrzu.

Strategia:
Sprzedawaj dolary po 118,80/119,20
Stop loss 119,60 / Take profit 118,20

EUR/USD
Podczas środowej sesji notowania wspólnej waluty do dolara wzrosły. Kurs EUR/USD zwyżkował z 1,0665 do 1,0743. Dolar uległ osłabieniu na fali ponownego wzrostu napięcia wokół sprawy Iraku. We wtorek późnym popołudniem prezydent George Bush powiedział, że przyjąłby z zadowoleniem nową rezolucję ONZ, dodał jednak, że nie jest ona konieczna dla usankcjonowania inwazji na Irak. Niepokój inwestorów wywołał również artykuł w środowym wydaniu brytyjskiego dziennika „The Independent”, w którym napisano, że wywiady amerykański i brytyjski śledzą trasę trzech frachtowców, na których może znajdować się broń masowego rażenia z Iraku.
W samo południe Eurostat podał, że w grudniu 2002 r. nadwyżka w handlu Eurolandu spadła do 7,4 miliarda euro z 9,6 miliarda euro w listopadzie, tj. o 2 miliardy euro więcej niż oczekiwali analitycy. Z kolei o godz. 14:30 Departament Handlu USA podał, że w styczniu do 1,850 miliona z 1,847 miliona wzrosła liczba nowych inwestycji budowlanych w Stanach Zjednoczonych. Prognozowano o ich spadek do 1,771 miliona. Obie te informacje pozostały bez większego wpływu na kurs EUR/USD.
O godz. 16.20 jedno euro wyceniane było na 1,0740 dolara.

Krótkoterminowa prognoza
Tak jak w poprzednich dniach spadki kursu EUR/USD poniżej 1,0700 rekomendujemy wykorzystywać do zakupów wspólnej waluty.

Strategia:
Kupuj euro po 1,0665/1,0700
Stop loss 1,0640 / Take profit 1,0775

komentarze walutowe
wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)