Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Wszystko i wszyscy przeciw złotemu

0
Podziel się:

Dzisiejszy dzień stoi pod znakiem bardzo wyraźnego osłabienia krajowej waluty. Można powiedzieć, że czarne chmury zbierały się na rynkiem złotego już od dłuższego czasu, natomiast dzisiejsza przecena krajowej waluty była po prostu efektem tego, że cierpliwość się inwestorom skończyła.

Dzisiejszy dzień stoi pod znakiem bardzo wyraźnego osłabienia krajowej waluty. Można powiedzieć, że czarne chmury zbierały się na rynkiem złotego już od dłuższego czasu, natomiast dzisiejsza przecena krajowej waluty była po prostu efektem tego, że cierpliwość się inwestorom skończyła.

Na pierwszy plan wysuwa się sytuacja na rynku długu, gdzie wyraźnie rosną rentowności w USA czy Strefie Euro. Co więcej, warto w tym kontekście spojrzeć chociażby na dalsze perspektywy zmian stóp procentowych, które nie są dla naszej waluty korzystne. Rosnące stopy w USA czy ECB powodują wzrost rentowności papierów dłużnych na tamtych rynkach, a tym samym spadek atrakcyjności inwestycyjnej na emergin markets, które są przecież obwarowane jeszcze dodatkowym ryzykiem. Skoro zatem premia za jego ponoszenie okazała się niewystarczająca, inwestorom skończyła się cierpliwość i przenoszą swoje aktywna na rynki, gdzie stosunek stopy procentowej do ryzyka kraju jest na korzystniejszym poziomie.

Po drugie na dzisiejsze osłabienie krajowej waluty nałożyło się jeszcze dość wyraźne umocnienie dolara, jakie od wczoraj obserwujemy na rynku międzynarodowym. Taka sytuacja często przecenia złotego względem większości waluty. Eurodolar został od wczoraj przeceniony o około 2 figury.

Po trzecie wspomniałem wczoraj o technicznych problemach posiadaczy krajowej waluty. Dzisiaj sygnały jej sprzedaży uległy już w większości przypadków potwierdzeniu.

Wreszcie po czwarte ponownie rozgorzały głosy na temat możliwości samorozwiązania Sejmu i rozpisania wcześniejszych wyborów, choć jak się podkreśla, taką ewentualność inwestorzy już dawno zdyskontowali, zatem choć dość dobrze wpisuje się ona teraz w dynamiczne osłabienie złotego, to nie tutaj należy szukać faktycznych jego przyczyn. Ten odwrót od krajowej waluty znalazł również swoje przełożenie na giełdzie, na której również widoczne jest spora wyprzedaż. WIG20 przetestował już dziś poziom 2800pkt. Klimat wokół naszego rynku robi się niestety coraz gorszy. Wracając nieco szerzej do "punktu trzeciego" spójrzmy na aktualną sytuację techniczną naszej waluty, bowiem dzisiejsza sesja sporo tu zmienia.

USD/PLN *Dzisiejsze notowania doprowadziły do wyraźnego przebicia oporu przy 3.2150, czyli górnego ograniczenia około miesięcznej konsolidacji w zakresie 3.14 - 3.2150. Przełamanie tego poziomu przełożyło się na dalszą ucieczkę inwestorów z pozycji w złotym i w rezultacie mamy przecenę już do poziomu 3.25. Najbliższy, poważny opór znajduje się teraz przy cenie 3.27 i można zakładać, że presja ze strony kupujących zostanie w tym rejonie chociaż na chwilę zatrzymana. Dzisiejsze wybicie kończy zatem około miesięczny horyzont i można to traktować jako zapoczątkowanie trwalszego osłabienia złotego, czyli de facto dalszego wypełniania średnioterminowej formacji prostokąta, którego zakres to 3.11 - 3.45. Jeśli udałoby się bykom trwale przełamać rejon 3.27 i nieco wyżej również 3.3150, wówczas droga do wspomnianego 3.45 stałaby otworem. Jeśli chodzi o krótkoterminowe wsparcie, to można za nie uważać przełamany dziś poziom 3.2150. Teraz winien być on wykorzystywany do kupna dolara i tym samym działać popytowo.
*
EUR/PLN *Na parze eurozłotego już wczoraj pojawiły się pierwsze symptomy kłopotów posiadaczy krajowej waluty. Przekroczony został bowiem poziom 3.8000/50, gdzie zlokalizowane były dwie linie trendów spadkowych (górne ograniczenia trójkątów). Wspominałem wówczas, że istotne będzie zachowanie się rynku w najbliższych godzinach, bowiem zobaczymy potwierdzenie wybicia, bądź zanegowanie i cofnięcie się pod naruszony opór. Jak się okazało, górą jest ten pierwszy wariant i rynek zamiast się cofnąć wyraźnie kontynuował zwyżkę. Dzisiejsze osłabienie krajowej waluty doprowadziło już do przetestowania najbliższego poziomu o charakterze podażowym, czyli okolic 3.8650. Obecnie kurs właśnie się w ich rejonie znajduje. Wczorajszym wybiciem został zatem wygenerowany już sygnał sprzedaży złotego, natomiast dzisiejsza skala przeceny złotego jedynie potwierdza jego słuszność.
*
PLN BASKET *Zmianie uległa również sytuacja koszyka względem złotego. Od około dwóch miesięcy kurs oscylował tu w zakresie trójkąta symetrycznego. Można było zakładać, że wybicie się z niego pozwoli na ustalenie dalszego kierunku na koszyku. Za sprawą dzisiejszego, wyraźnego osłabienia krajowej waluty do dolara i euro, sygnały sprzedaży złotego pojawiły się również na koszyku, a są nimi wybicie się ze wspomnianego trójkąta, czyli ponad 3.51. Obecnie kurs zdołał już niemal dotrzeć w rejon najbliższego oporu, czyli 3.5675. Jego przełamanie otwierałoby dalszą drogę przeceny krajowej waluty. Jeśli chodzi o wsparcia, to pierwszym poziomem o charakterze popytowym będzie teraz przełamany poziom 3.51.
*
GBP/PLN

Potwierdzeniu uległ również wczorajszy sygnał krótkoterminowego osłabienia złotego także na parze funta względem krajowej waluty. Popyt doprowadził bowiem do przełamania około miesięcznej linii trendu spadkowego w rejonie 5.55 i od tego momentu trzeba się było liczyć z nieco poważniejszą reakcją popytu. Wagę tego sygnału wzmacniała również wiarygodność przełamanej linii trendu, która oparta była wcześniej dosyć dokładnie na czterech punktach stycznych. Obecnie rynek dotarł już do najbliższego poziomu oporu, czyli okolic 5.65, gdzie zlokalizowane jest górne ograniczenie ponad 2-miesięcznej konsolidacji. Można więc zakładać, że dynamiczne przełamanie tego poziomu będzie niejako potwierdzeniem krótkoterminowych kłopotów posiadaczy krajowej waluty, jakie zaczęły się wczoraj. Jest to tym samym ostatnia deska ratunku i nadzieja na utrzymanie aktualnego, średnioterminowego horyzontu.

*CHF/PLN *Wczorajsze sygnały słabości złotego względem franka zyskały dziś wyraźne potwierdzenie. Przełamana została wówczas około 1,5-miesięczna linia trendu spadkowego (istotna - 5 punktów stycznych). Jako filtr można było przyjąć wierzchołek sprzed dwóch tygodni wyznaczony przy 2.45. Jak się jednak okazało, również ten poziom został przełamany. Dzisiejsza fala przeceny złotego jest już zatem jedynie konsekwencją tych sygnałów. Obecnie najbliższym oporem, do którego rynek aktualnie zmierza, jest strefa 2.49 - 2.50, gdzie zlokalizowany jest styczniowych szczyt, jak również 38,2% zniesienie całego spadku, zapoczątkowanego w połowie listopada. Ich przełamanie byłoby kolejnym potwierdzeniem przejmowania kontroli przez popyt. Jeśli chodzi o wsparcia, to najbliższego doszukiwać się można przy przebitym już wczoraj poziomie 2.45. Nie bez znaczenia będzie również dzisiejsza, poranna luka hossy w zakresie 2.4550 - 2.46. Jak więc widać, krótkoterminowa sytuacja posiadaczy krajowej waluty na wszystkich parach
uległa poważnemu pogorszeniu i należy mieć na uwadze, że te sygnały w przypadku kolejnych potwierdzeń (przebijanie dalszych oporów) będą miały za chwilę również swoje średnioterminowe implikacje.

dziś w money
komentarze walutowe
wiadomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)