O godzinie 9.20 za dolara inwestorzy płacili 3,658 zł w porównaniu z 3,652 zł w poniedziałek wieczorem, a za euro 4,398 zł w porównaniu z 4,396 zł.
"Dzisiaj złoty nie powinien się dalej osłabiać. Nie ma danych makro ani wydarzeń politycznych, nie powinno więc być spekulacyjnego handlu" - powiedział Marek Zuber, główny ekonomista TMS.
Dodał, że notowania złotego będą ustalane prawdopodobnie w zależności od zmian wartości dolara wobec euro.
W dalszym ciągu trwa korekta na rynku polskich obligacji. Ceny papierów spadły po zeszłotygodniowych wzrostach, a chęć do zakupów dodatkowo zmniejsza duża podaż dwuletnich obligacji na środowej aukcji.
Resort zaoferuje w środę dwulatki OK0806 o wartości 2,9 mld zł. Na przetargu w lipcu MF sprzedało te obligacje za 2,5 mld zł, przy średniej rentowności 7,713 proc. i popycie w wysokości 4,9 mld zł.
Rentowność papierów dwuletnich OK0806 wzrosła rano do 7,88 proc. z 7,84 proc. w poniedziałek, pięcioletnich DS0509 do 7,95 proc. z 7,87 proc., a dziesięcioletnich DS1013 do 7,57 proc. z 7,52 proc.
