Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Złe prognozy dla dolara

0
Podziel się:

Pomimo fali optymizmu wywołanej kolejną interwencją płynnościową Fed dolar ponownie zaczął tracić na wartości i w perspektywie jutrzejszego odczytu sprzedaży detalicznej mogą się te spadki pogłębiać.

*Pomimo fali optymizmu wywołanej kolejną interwencją płynnościową Fed dolar ponownie zaczął tracić na wartości i w perspektywie jutrzejszego odczytu sprzedaży detalicznej mogą się te spadki pogłębiać. *

Eurodolar poszybował do historycznych poziomów osiągając uderzając w magiczną barierę 1,55, natomiast na crossie ze złotym dolar spadł w pewnym momencie do 2,2780. Kurs złotego względem euro próbował przebić 3,54, ale nasza waluta zaczęła aprecjonować po godzinie szesnastej.

Od rana poznaliśmy dwa odczyty makro z gospodarek europejskich i był to bilans handlu zagranicznego w Wielkiej Brytanii oraz produkcja przemysłowa w strefie euro. Na Wyspach odczyt był praktycznie zgodny z prognozą i wyniósł -7,503 mld GBP (prognoza -7,5 mld GBP), zrewidowano również w górę grudniową publikację do poziomu -7,513 mld GBP. Dane te nie wpłynęły na notowania funta i przez większą część dnia kabel pozostawał w okolicach poziomu 2,0110-2,0180.

Po południu GUS poinformował, że deficyt handlowy pozostał na poziomie 1,15 mld euro. Eksport rósł w tempie 15,1% a import 12,2% w relacji rocznej. Pozytywnym zaskoczeniem była publikacja dynamiki styczniowej produkcji przemysłowej w Eurolandzie, które wsparły zwyżkę EURUSD. Dynamika produkcji była wyższa o 0,9% m/m i 3,8% w relacji rocznej, wobec oczekiwanego wzrostu o odpowiednio o 0,3% oraz 2,6%. Raport ten na pewno cieszy Prezesa EBC (któremu zarzucano, że nie dba o gospodarkę europejską i skupia się wyłącznie na walce z inflacją), który wielokrotnie powtarzał, że spowolnienie w amerykańskiej gospodarce nie odbije się aż tak mocno na Starym Kontynencie jak niektórzy ekonomiści głosili.

Na kolejną publikację przyjdzie nam czekać do godziny 19:00 kiedy to poznamy wysokość deficytu budżetowego w Stanach Zjednoczonych. Konsensus rynkowy zakłada wzrost deficytu w lutym do 140 miliardów dolarów.

Podczas odbywającego się seminarium bankowego Minister Finansów Jacek Rostowski powiedział, że nie jest wykluczone wstąpienie Polski do mechanizmu ERM2 już w 2009 roku i do strefy euro w 2012 roku. Zaznaczył jednak, że nie jest to zobowiązanie. Powtórzył, że Polska podejmie decyzję o przystąpieniu w momencie, gdy będzie trwale spełniać kryteria krajowe, a sytuacja na rynkach będzie stabilna. Po tej wypowiedzi, można było zauważyć lekkie umocnienie złotego.

Giełdy europejskie kontynuowały dzisiaj wzrosty i o ile indeksy CAC40, DAX oraz FTSE zwyżkowały całą sesję o tyle nasz WIG20 w okolicach otwarcia giełd amerykańskich zanurkował. Jednak w końcówce sesji byki pod wpływem Wall Street zaatakowały i notowania zakończyły się na poziomie 2962 pkt. co daje wzrost o 0,44%.

dziś w money
komentarze walutowe
wiadomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)