Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Złotówka nadal mocna

0
Podziel się:

Dzisiejsza sesja przyniosła nadal mocną złotówkę, która jeszcze nieco zyskała od rannego otwarcia – o godz. 15:54 odchylenie od parytetu wynosiło 8,93 proc. wobec 8,65 proc. po mocnej stronie notowanych rano. Nowe minima ustanawiał dolar w ślad za spadkami na rynkach światowych.

*Rynek złotego: *
Złoty nadal mocny

Dzisiejsza sesja przyniosła nadal mocną złotówkę, która jeszcze nieco zyskała od rannego otwarcia – o godz. 15:54 odchylenie od parytetu wynosiło 8,93 proc. wobec 8,65 proc. po mocnej stronie notowanych rano. Nowe minima ustanawiał dolar w ślad za spadkami na rynkach światowych. I tak o godz. 15:54 za „zielonego” płacono 3,4220 (bid), a za euro 4,2846 (bid).

W południe przyszły informacje o przetargu bonów skarbowych (sprzedano wszystkie papiery o wartości 0,9 mld zł przy popycie aż w wysokości 3,6 mld zł), a resort finansów poinformował o wysokości transzy podczas środowego przetargu obligacji pięcioletnich. I tak ma ona wynieść 2,7 mld zł, czyli bliżej górnego przedziału 2-3 mld zł. Wydaje się, iż nie powinno być większych problemów z ich sprzedażą, mimo, iż na rynku panuje opinia, iż do podwyżki stóp procentowych na zaplanowanym na przyszły tydzień posiedzeniu Rady Polityki Pieniężnej jednak nie dojdzie. Pogląd ten potwierdził także Dariusz Filar, który mimo, iż opowiada się za dalszym zaostrzaniem polityki pieniężnej, to jednak nie widzi podstaw do ruchu w górę w październiku.

Optymistyczne informacje dla złotego napłynęły z Ministerstwa Gospodarki. Jerzy Hausner powiedział dzisiaj, iż spodziewa się , iż w tym roku bezpośrednie inwestycje zagraniczne wyniosą 8 mld USD, a w najbliższych latach możliwe jest przekroczenie pułapu 10 mld USD rocznie.

Niemniej jednak tak jak pisaliśmy rano w najbliższym czasie nie oczekiwalibyśmy pokonania z marszu poziomu 9 proc. odchylenia po mocnej stronie parytetu i obecne poziomy byłyby już atrakcyjne do zakupów walut, nie uwzględniając sytuacji na rynku eurodolara i jego przełożenia na nominalne kursy, zwłaszcza w przypadku USD/PLN.

*Rynek EUR/USD: *
Eurodolar pokonał poziom figury 1,25.

Dzisiejsza sesja pokazała, tak jak pisaliśmy wcześniej, iż granie na mocnego dolara zbytnio ostatnio nie popłaca. Nadal droga ropa i możliwe jej następstwa dla światowej gospodarki powodują, iż rynek spodziewa się, że w pierwszym rzędzie uderzy to w największy rynek, jakim są Stany Zjednoczone. Dzisiaj powrócił także temat „podwójnego deficytu” USA. Członek FED, Anthony Santomero, w wywiadzie dla mediów stwierdził, iż amerykańska administracja powinna podjąć szersze działania zmierzające do ograniczenia deficytu budżetowego. O godz. 15:00 opublikowane zostały natomiast informacje odnośnie przepływów kapitałowych netto w USA za sierpień, które spadły do 59 mld USD z ponad 63 mld USD w lipcu. Informacja ta wywołała kolejną falę wyprzedaży „zielonych”, a kurs EUR/USD pokonał poziom figury 1,25 i zbliżył się w okolice oporów 1,2535-1,2540, które nie zostały na razie naruszone.

Dane z Eurostrefy były zgodne z oczekiwaniami – we wrześniu ceny konsumpcyjne wzrosły o 0,2 proc. m/m i 2,1 proc. r/r. Jutro kluczowe dla rynku będą dane o produkcji przemysłowej w strefie euro, a także informacje o pozwoleniach na nowe budowy i wrześniowej inflacji CPI w USA.

komentarze walutowe
wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)