USD/PLN
Złoty zachowuje się bardzo mocno wobec dolara, jak również względem pozostałych walut. Dzisiejsze, bardzo silne umocnienie dolara na rynku międzynarodowym nadal nie wywołało jakieś znaczącej przeceny krajowej waluty. Ceny zdołały jak na razie dojść w okolice górnego ograniczenia horyzontu, z którym mamy tu do czynienia od około dwóch tygodni. Jest ono zlokalizowane przy cenie 3.35. Pęknięcie tego oporu mogłoby przełożyć się na realizację zleceń obronnych dla długich pozycji w krajowej walucie i wzrostu kursu USD/PLN do okolic 3.40, gdzie znajduje się między innymi poziom 161,8% wysokości aktualnego horyzontu, jak również nieco wyżej górne ograniczenie 2-miesięcznego kanału wzrostowego. Można obecnie założyć, że jeśli popyt na dolara na rynku międzynarodowym zdołałby się krótkoterminowo wyczerpać, to inwestorzy od razu przystąpiliby do kupna złotego i wówczas ceny powinny się skierować przynajmniej do okolic wsparcia w strefie 3.26 - 3.2740.
EUR/PLN
Siła krajowej waluty jest dziś zwłaszcza widoczna w relacji do euro. Tutaj euro przełamało popytową barierę 4.14 i ceny obecnie zmierzają do poziomu 4.10 (dzisiejsze minimum 4.11). Zejście niżej przekładałoby się na kontynuację spadku wartości euro do poziomu 4.03 - 4.04. Oporem w krótkim terminie jest przełamane dziś wsparcie przy 4.14 oraz wyżej podaży należy się również spodziewać przy cenie 4.18, gdzie zlokalizowana jest krótkoterminowa linia trendu spadkowego. Dopiero jej przełamanie uznać można będzie za sygnał powrotu popytu na euro. Dzisiejsze przełamanie 4.14 jest o tyle istotne, że znajdowała się tu ponad 2-miesięczna linia trendu wzrostowego i porażka popytu na jej poziomie podważa już w znacznym stopniu trend wzrostowy, z którym mieliśmy do czynienia od marca. Wspomniany poziom był też linią szyi średnioterminowej formacji RGR (wspominałem o tym w tygodniowym komentarzu), a zatem w przypadku potwierdzenia tego sygnału (np. ruchem powrotnym do linii szyi) liczyć należałoby się ze spadkiem wartości
europejskiej waluty do okolic 3.93 (teoretyczny zasięg wynikający z RGR).
PLN BASKET
Za sprawą dzisiejszych rozbieżności w zachowaniu dolara i euro względem złotego stosunkowo stabilny pozostaje koszyk względem złotego. Tutaj nadal trzyma się najbliższy opór w postaci miesięcznej linii trendu spadkowego, która zlokalizowana jest aktualnie przy cenie 3.75. Nieco wyżej oporem będą również maksima sprzed dwóch tygodni przy 3.7850. Wsparciem jest nadal 2-miesięczna linia trendu wzrostowego (analogicznie jak na eurozłotym, jest ona linią szyi średnioterminowej RGR), która aktualnie zlokalizowana jest przy cenie 3.69. Jej przebicie kazałoby się spodziewać zakończenia trendu aprecjacji koszyka od marca i zapoczątkowania jego korekty. Biorąc pod uwagę wysokości formacji RGR, koszyk winien zostać przeceniony (oczywiście, jeśli sygnał sprzedaży zostanie wygenerowany) do poziomu ok. 3.51.
GBP/PLN
Na dzisiejsze umocnienie dolara złoty zareagował lekkim spadkiem wartości względem funta. Przekroczona została tu krótkoterminowa, 2-tygodniowa linia trendu spadkowego. Na jej poziomie widoczne są jednak liczne wahania, co niestety zmniejsza jej wiarygodność. Obecnie istotnym wsparciem nadal pozostaje poziom 6.02 - 6.03 i wyraźne zejście niżej stawiało będzie już posiadaczy brytyjskiej waluty w trudnej sytuacji. Aktualnie oporu doszukiwać można się przy dobrze znanym poziomie na 6.15 i jego przekroczenie odsuwałoby już spadkowy scenariusz. Na razie jednak nadal popyt na złotego wydaje się kontrolować sytuację i można się spodziewać jego dynamicznego zwiększenia, gdy tylko dolar na rynku międzynarodowym wejdzie w fazę korekty aktualnej fali aprecjacji.
CHF/PLN
W bardzo istotnym miejscu znalazł się dziś również rynek franka względem złotego. Aktualnie ceny balansują na poziomie ok. 2.6700/50, gdzie znajduje się ponad 2-miesięczna linia trendu wzrostowego, która (analogicznie, jak w przypadku innych par) jest tu linią szyi formacji RGR. Wyraźnie przebicie wsparcia winno się przełożyć na wyznaczenie fali umocnienia złotego. Najbliższym wsparciem będzie wówczas majowy dołek przy cenie 2.6470, z którego okolic miałby szansę zostać zapoczątkowany ruch powrotny do poziomu linii szyi. Docelowo jednak zasięg spadku wynikający z formacji to okolice 2.51. Wcześniej przyjdzie się sprzedającym jeszcze zmierzyć z poziomem 2.61, gdzie znajduje się ostatnie, 61,8% zniesienie całego trendu wzrostowego, zapoczątkowanego z marcowego minimum. Jeśli jednak linia szyi zostałaby dziś wybroniona (poprzez osłabienie złotego pod koniec dnia), to krótkoterminowego oporu doszukiwać należałoby się przy cenie 2.6950 - 2.7050. Dopiero wyraźnie wyprowadzenie cen wyżej odsuwałoby chwilowo
spadkowy scenariusz. Póki co, przewaga posiadaczy złotego wydaje się pogłębiać.