Złoty odchylił się od starego parytetu o 1,62 proc. po słabej stronie wobec 2,1 proc. we wtorek na zamknięciu.
"Na decyzję RPP rynek nie zareagował. Kurs zmienia się pod wpływem zleceń klientowskich albo ruchów na eurodolarze" - powiedział PAP Marek Wiśniewski, dealer walutowy BPH PBK.
Rada Polityki Pieniężnej pozostawiła stopy na dotychczasowym poziomie. Stopa referencyjna wynosi obecnie 5,25 proc.
Dochodowość obligacji po południu wzrosła i wyniosła dla dwuletnich obligacji OK0805 5,97 proc., czyli o 10 pb. więcej w porównaniu z wtorkowym zamknięciem, pięcioletnich PS0608 wzrosła o 14 pb., do 6,46 proc., zaś dziesięcioletnich DS1013 do 6,58 proc., co stanowi wzrost o 8 pb.
"Rynek obligacji nie zareagował, bo decyzja nie zaskoczyła nikogo. Widać osłabienie, obroty są niskie, sprzedają głównie inwestorzy krajowi. Teraz oczekujemy na komentarz Rady do decyzji" - powiedział Wiśniewski.
Konferencja prasowa po posiedzeniu RPP odbędzie się o godz. 16.00.