Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Złoty chwilowo mocniejszy

0
Podziel się:

Podczas pierwszej w tym tygodniu sesji notowania złotego wzrosły. Inwestorzy kontynuowali rozpoczętą w piątek realizację zysków z długich pozycji dewizowych, w szczególności dolarowych. W ciągu dnia kurs USD/PLN spadł z poziomu 3,9760 do 3,9460. Kurs EUR/PLN zniżkował z 4,4815 do 4,4480.

RYNEK KRAJOWY
Podczas pierwszej w tym tygodniu sesji notowania złotego wzrosły. Inwestorzy kontynuowali rozpoczętą w piątek realizację zysków z długich pozycji dewizowych, w szczególności dolarowych. W ciągu dnia kurs USD/PLN spadł z poziomu 3,9760 do 3,9460 i wobec 4,0117 w czwartek. Kurs EUR/PLN zniżkował z 4,4815 do 4,4480. Wsparciem dla złotówki było także, o ile nie przede wszystkim, odreagowanie na krajowym rynku obligacji, gdzie ceny po ostatniej wyprzedaży poszły w górę. Naszej walucie we wzroście pomogły również opublikowane w samo południe dobre dane makro za czerwiec o 8,1-proc. wzroście r/r sprzedaży detalicznej (jest to trzeci z kolei miesiąc wzrostu) oraz o spadku stopy bezrobocia do 17,8 proc. z 17,9 proc. w maju. Pozytywny wpływ na nastroje inwestorów mogła mieć również wypowiedź Jerzego Hausnera o tym, że tempo wzrostu gospodarczego Polski w br. wyniesie 3,2 proc. i będzie wyższe niż założone w tegorocznym budżecie 3 proc. Jeszcze większym optymistą jest Międzynarodowy Fundusz Walutowy, według którego
wzrost gospodarczy w tym roku wyniesie 3,5 proc. lub więcej, oraz że nie ma potrzeby dalszego stymulowania wzrostu poprzez obniżanie stóp procentowych.
O godz. 15.55 jeden dolar wyceniany był na 3,9515 złotego, a jedno euro na 4,4655 złotego (odchyl.– 1,80 proc.).

Krótkoterminowa prognoza
Naszym zdaniem złoty po chwilowej korekcie wzrostowej może ponownie zacząć tracić na wartości. Zakładając dalszy spadek kursu EUR/USD spodziewamy się, że cena dolara już niedługo ponownie znajdzie się w okolicy poziomu 4 złotych.

RYNEK MIĘDZYNARODOWY

USD/JPY, EUR/JPY
Poniedziałkowa sesja na rynku dolarjena nie przyniosła większych zmian. Kurs USD/JPY w ciągu dnia poruszał się w wąskim, 51-pkt przedziale 118,28 – 118,79. Zmiany ceny amerykańskiej waluty, podobnie zresztą jak obroty, były niewielkie, a związane to było z obchodami w Japonii Dnia Oceanu i zamknięciem tamtejszych rynków. Analitycy w dalszym ciągu pozostają pod wrażeniem piątkowej wypowiedzi sekretarza stanu USA Johna Snowa, który podkreślił, że nie można krytykować władz Japonii, które interweniują na rynku osłabiając jena w celu zwiększenia konkurencyjności krajowego eksportu. Zaznaczył on jednak, że działania te powinny być sprowadzone do minimum.
O godz. 15.55 jeden dolar wyceniany był na 118,57 jena.

Krótkoterminowa prognoza
Spadek kursu USD/JPY do 117,90/118,20 radzimy wykorzystać do zakupów dolarów.

EUR/USD
Podczas pierwszej w tym tygodniu sesji notowania amerykańskiej waluty do euro nie ulegały większym wahaniom. Kurs EUR/USD oscylował w 67 pkt zakresie 1,1246 – 1,1313. Cena wspólnej waluty pozostawała w okolicy piątkowych, popołudniowych poziomów, kiedy to po publikacji danych o nastrojach amerykańskich konsumentów i na skutek wzmożonych zakupów wspólnej waluty ze strony międzynarodowych funduszy sięgnęła poziomu 1,1306. Indeks mierzący nastroje konsumentów, sporządzany przez Uniwersytet Michigan, w pierwszej połowie lipca wzrósł do 90,3 pkt z 89,7 pkt w czerwcu i powyżej oczekiwanego wzrostu do 90 pkt. Inwestorzy nienajlepiej mogli odebrać jednak za to fakt, że jego składowa - indeks oczekiwań spadł z 86,4 pkt do 82,7 pkt. W poniedziałek rynek nie zareagował większą zmianą na przedpołudniową wypowiedź szefa Bundesbanku i członka Rady Europejskiego Banku Centralnego dla telewizji Bloomberg. Ernst Welteke powiedział, że stopy procentowe w Eurolandzie są na odpowiednim poziomie. Jego zdaniem w obecnej chwili
nie ma potrzeby dalszego ich „cięcia”, a EBC obniżając poziom stóp w Eurolandzie do najniższego poziomu w historii dał już wystarczający impuls gospodarce. Bez większego echa przeszła również publikacja przez Bundesbank comiesięcznego raportu za lipiec. Stwierdzono w nim, że w drugim kwartale br. gospodarka Niemiec pozostawała w stagnacji oraz to, że nie ma oznak poprawy w najbliższym czasie. Inwestorzy mimo uszu puścili także przedstawione w południe przez Eurostat dane o wzroście nadwyżki w bilansie handlowym strefy euro w maju do 3,7 mld euro z 3,5 mld euro w kwietniu.
O godz. 15.55 jedno euro wyceniane było na 1,1301 dolara.

Krótkoterminowa prognoza
Wzrost notowań europejskiej waluty do dolara na trwałe powyżej poziomu 1,1315 może otworzyć drogę do dalszej aprecjacji kursu EUR/USD. Spodziewamy się, że w krótkim okresie cena euro może zwyżkować w okolice poziomu 1,1340/50. Taki poziom ceny euro radzimy wykorzystać jednak do ponownej jej sprzedaży.

komentarze walutowe
wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)