.
Złoty osłabił się od wtorkowego zamknięcia o 0,6 grosza wobec dolara i o 1 grosz wobec euro. Realnie złoty osłabił się do 11,5 proc. powyżej starego parytetu z 11,7 proc. odnotowanego we wtorek wieczorem.
'Nie ma fundamentalnych przyczyn osłabienia złotego. Mamy tylko nieznaczne zmiany na rynku złotego ze względu na transakcje zawierane przez eksporterów i importerów. Czekamy na dane o produkcji przemysłowej' - powiedział PAP Marek Zuber, ekonomista BPH PBK.
GUS poda wynik produkcji przemysłowej za marzec w czwartek o godz. 16.00. Analitycy ankietowani przez PAP spodziewają się wzrostu produkcji w relacji miesięcznej o 10 proc. oraz spadku produkcji w relacji rocznej o 3,07 proc.
Rynek liczy na to, że słabe wyniki produkcji, wraz ze spadającą inflacją produkcja mogą być dla RPP przesłanką do kolejnego cięcia stóp procentowych.
Zuber dodał, że zmiany kursów wobec poszczególnych walut wynikają ze zmian na rynku euro-dolara.
'Po wczorajszych dobrych danych o gospodarce USA euro, o dziwo, się umocniło, co było wynikiem po części spekulacji, a po części plotek o chorobie szefa Fed Alana Greenspana' - powiedział Zuber. Fed podał we wtorek, że produkcja przemysłowa w USA wzrosła w marcu o 0,7 proc. po wzroście w lutym o 0,3 proc. Natomiast ceny towarów konsumpcyjnych wzrosły w marcu o 0,3 proc.