.
Realnie złoty umocnił się do 4,7 proc. powyżej starego parytetu, wobec 4,55 proc. w wtorek na zamknięciu.
Zdaniem dealerów złoty zyskuje na wartości m.in. z powodu bardzo niskiej inflacji oraz danych o produkcji przemysłowej.
GUS podał w poniedziałek, że ceny towarów i usług konsumpcyjnych w lipcu spadły o 0,5 proc. w stosunku do czerwca, a w porównaniu z lipcem 2001 roku wzrosły o 1,3 proc.
Produkcja przemysłowa w lipcu wzrosła o 2,9 proc. w stosunku do czerwca, a rok do roku wzrosła o 6,0 proc., po wzroście o 2,1 proc. w czerwcu. Konsens rynkowy wynosił, odpowiednio: 1 proc. w porównaniu z czerwcem i 4 proc. rok do roku.
Inwestorzy już od kilku tygodni spodziewali się dalszego spadku inflacji w lipcu, a w ślad za tym - cięcia stóp procentowych przez Radę Polityki Pieniężnej na posiedzeniu w przyszłym tygodniu. Rynek dyskontuje obniżkę na poziomie 50 pkt. bazowych.
Premier Leszek Miller powiedział w środę w radiowym wywiadzie dla Programu III, że po rekordowym spadku inflacji w lipcu liczy, że Rada Polityki Pieniężnej obniży stopy procentowe.
Duże umocnienie złotego wobec USD jest efektem umocnienia euro wobec USD, do poziomu 0,9830 USD za euro.