Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
Marek Nienałtowski
|

Złoty nieznacznie stracił

0
Podziel się:

W środę notowania naszej waluty nieznacznie spadły. Cena dolara zwyżkowała do 2,9995. Cena euro wzrosła do 4,0750. Odchylenie złotego od dawnego parytetu zniżkowało w okolice 16 proc. po jego mocnej stronie.

Rynek krajowy

W środę notowania naszej waluty nieznacznie spadły. Cena dolara zwyżkowała do 2,9995. Cena euro wzrosła do 4,0750. Odchylenie złotego od dawnego parytetu zniżkowało w okolice 16 proc. po jego mocnej stronie.

Delikatną deprecjację złotego można wytłumaczyć dwoma czynnikami. Po pierwsze i najważniejsze na arenie międzynarodowej po wcześniejszej wyprzedaży znaleźli się chętni do kupowania amerykańskiej waluty, w wyniku czego kurs EUR/USD poszedł wyraźnie w dół. Po drugie po znacznym wzmocnieniu złotego w czasie okresu świątecznego pojawiło się zainteresowanie nabyciem relatywnie tanich walut ze strony klientów instytucjonalnych.

Witold Orłowski, doradca ekonomiczny prezydenta RP w porannym wywiadzie dla radia PiN podkreślił, że cena euro do złotego może spaść do 3,8 – 3,9. Zaznaczył on także, Rada Polityki Pieniężnej w obliczu mocnej krajowej waluty powinna rozważyć decyzję o obniżce poziomu stóp procentowych. Z kolei w ciągu dnia Elżbieta Suchocka-Roguska, wiceminister finansów powiedziała, że według szacunków resortu deficyt budżetowy w 2004 r. będzie niższy od planu o 4-5 miliardów złotych. Dzień wcześniej podkreślała, że będzie to „tylko” 3,5 miliarda złotych. W środę w centrum zainteresowania inwestorów znajdowała się także sprawa marszałka Sejmu. Józef Oleksy zapowiedział, że ogłosi swoją gotowość rezygnacji z zajmowanego stanowiska. Jest to związane z zeszłotygodniową decyzją sądu lustracyjnego o tym, że Oleksy skłamał w oświadczeniu lustracyjnym.

Prognoza

Notowania naszej waluty nie powinny już dalej spadać. Kurs EUR/PLN w zakresie 4,07 – 4,08 oraz kurs USD/PLN w okolicy poziomu 3,00 wydają się być korzystne do ponownych zakupów złotego.

Rynek międzynarodowy

W pierwszych godzinach środowej sesji kurs EUR/USD zniżkował z ok. 1,3610 do 1,3570. Dolar zyskał na wartości dzięki opublikowanym we wtorek po południu lepszym niż oczekiwano danym o zaufaniu amerykańskich konsumentów w grudniu. Dodatkowo lekkim ciosem dla euro było podanie przez jedną z niemieckich biznesowych gazet informacji o tym, że agencja Standard & Poor’s widzi zagrożenia dla ratingu AAA Niemiec w przypadku gdyby reformy w tym kraju uległy zachowaniu.

Kolejna część handlu przyniosła jednak tak jak w ostatnich dniach zwyżki kursu EUR/USD. Cena euro przed południem sięgnęła rekordowo wysokiego poziomu 1,3646 i już piątą z rzędu sesję ustanawiała nowe historyczne maksimum.

Tak jak w poniedziałek i we wtorek do pokonania w górę technicznego oporu na 1,3650 jednak nie doszło. Kolejna nieudana próba przebicia tej bariery skłoniła inwestorów do wzięcia zysków z części krótkich pozycji w dolarze. W rezultacie tych działań kurs EUR/USD spadł przejściowo do 1,3557.

Po południu napłynęły dane makro z USA.o godz. 16:00 okazało się, że sprzedaż domów na rynku wtórnym w listopadzie wzrosła do 6,94 mln. Na rynku oczekiwano figury na poziomie 6,75 mln. Pół godziny później podano informację o zapasach ropy w tygodniu do 24 grudnia. Spadły one o 800 tys. baryłek.

Prognoza

Celem dla rynku EUR/USD są nadal okolice poziomów 1,37 – 1,38. Główny techniczny opór zlokalizowany jest na poziomie 1,3650. Obecne spadki ceny euro wydają się być dobre do ponownych zakupów europejskiej waluty za dolary.

komentarze walutowe
wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)