Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Złoty opada z sił

0
Podziel się:

USD/PLN wyskoczył na 4.0345 i było w tym dużo przesady. Grają banki niemieckie i banki amerykańskie wzajemnie sobie przeszkadzając. Wczoraj pod koniec sesji mocniejsi byli inwestorzy zza oceanu.

EUR/PLN – uprzedzałem w samym dołku, że ryzyko gwałtownego osłabienia się złotówki jest największe od sierpnia zeszłego roku. Kierowałem się przede wszystkim wskazaniem fraktalnym i w końcu rynek zmienił sentyment. W poniedziałek mieliśmy kurs jeszcze na 3.4765, dzisiaj już ponad 1000 punktów wyżej. Po wielkich turbulencjach giełdowych dochodzi do zawirowania na FX. Wszystko odbywa się pod nieobecność Argentyny, gdzie czwarty dzień nie wolno wykonywać transakcji walutowych. Można oczekiwać, że otwarcie Argentyny spowoduje intensywne kupowanie złotego, a do tego momentu kurs windowany jest spekulacyjnie przygotowując grunt do następnego zarabiania pieniędzy.

USD/PLN wyskoczył na 4.0345 i było w tym dużo przesady. Ponownie wykupiony rynek i dywergencja spadkowa na stochastykach. Grają banki niemieckie i banki amerykańskie wzajemnie sobie przeszkadzając. Wczoraj pod koniec sesji mocniejsi byli inwestorzy zza oceanu.

USD/JPY – jen osłabił się około 10% w ciągu ostatnich dwóch miesięcy. Wczoraj rozpoczęła się siedmiodniowa podróż premiera Koizumi po krajach południowo-wschodniej Azji. Z jednej strony USA deklarują niezmiennie, że rynek powinien sam decydować o kursach FX, z drugiej strony Chiny i Korea są mocno zaniepokojone obecnym trendem osłabiającym jena. Rynek podążał za werbalnymi interwencjami przedstawicieli rządu Japonii, ale obecnie nowych wystąpień nie powinno być, aby nie utrudniać premierowi rozmów. W ten sposób USD/JPY ma szansę korygować się. Środowa świeca jest typowym krzyżem, który może zniechęcić do dalszego kupowania.

komentarze walutowe
wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)