Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Złoty osłabił się

0
Podziel się:

Złoty na zakończeniu poniedziałkowych kwotowań osiągnął poziomy: 4,037 za USD oraz 3,82 za euro, czyli osłabił się w porównaniu do piątkowego zamknięcia o 1,7 gr w stosunku do dolara i o 2 gr wobec euro.

Złoty znalazł się na poziomie 8,7 proc. powyżej starego parytetu.

'Złoty w poniedziałek osłabił się, w najbliższym czasie nie powinno być ważących na wartości złotego danych makroekonomicznych. Rynek oczekuje na posiedzenie Rady Gabinetowej' - powiedział Andrzej Bowtruczuk, dealer BRE Banku.

Rada Gabinetowa, którą zwołał na środę na prośbę premiera Leszka Millera prezydent Aleksander Kwaśniewski zajmie się polityką kursową i walutową.

Dyskusja o polityce kursowej trwa od początku maja. Zapoczątkowana została przez ministra finansów Marka Belkę, który uznał, że złoty utrzymuje się na zbyt wysokim poziomie, co nie sprzyja polskim eksporterom.

Rząd oczekuje, że NBP podejmie interwencje na rynku walutowym. Minister finansów przedstawił RPP propozycje zmian w polityce kursowej, które mogłyby osłabić złotego.

Bank centralny jest przeciwny interwencjom, sugerując, że takie posunięcie byłoby mało skuteczne i równocześnie zbyt kosztowne.

Poza naciskami na zmianę polityki kursowej RPP rząd domaga się od jesieni ubiegłego roku głębokiej obniżki stóp procentowych, zarzucając RPP, że nie uwzględnia bieżącej sytuacji gospodarczej kraju. Zdaniem rządu radykalne cięcie stóp pomogłoby eksportowi i ożywiło gospodarkę, której wzrost w 2001 roku nie przekroczył jednego procenta.

Rada zapowiedziała jednak, że nie dokona radykalnej obniżki stóp procentowych, a cięcia będą dokonywane stopniowo.

W kwietniu i maju RPP obniżała wysokość stóp procentowych po 50 pkt. bazowych.

Na kwietniowym posiedzeniu Rada Polityki Pieniężnej opowiedziała się jednak jednomyślnie za pozostawieniem obecnego systemu kursowego bez zmian.

Prezydent Aleksander Kwaśniewski zapowiedział w piątek, że będzie chciał się spotkać z prezesem NBP Leszkiem Balcerowiczem, a być może zaprosi na spotkanie Radę Polityki Pieniężnej, aby wysłuchać jej argumentów w sporze z rządem i parlamentarzystami, głównie PSL i UP.

Analitycy uważają także, że niepewność na rynku podtrzymują ewentualne rozstrzygnięcia w sprawie interwencji na rynku rolnym, bo nie wiadomo jakie środki budżetowe zostaną w nią zaangażowane.

'Jedynym niepokojącym faktem dla rynku jest ewentualne poszerzenie działań interwencyjnych na rynku rolnym. Na razie jednak są to tylko plany i nie wiadomo w jakim stopniu obciążą one budżet' - powiedział Bowtruczuk.

Według ministra rolnictwa Jarosława Kalinowskiego na wtorkowym posiedzeniu rząd będzie wnioskował o wstrzymanie bezcłowego kontyngentu zboża z Unii Europejskiej. Miał on rozpocząć się 1 lipca tego roku i wynieść 480 tys. ton.

Ponadto podczas posiedzenia rządu mają zapaść decyzje o obniżeniu ceny interwencyjnej pszenicy do poziomu 450 z 480 zł za tonę ustaloną w 'Rocznym raporcie działań interwencyjnych ARR na 2002 rok'.

Równocześnie resort rolnictwa zapowiedział, że dopłaty do skupu zboża zostaną podwyższone do wcześniej zatwierdzonego poziomu, by w ten sposób zrekompensować producentom obniżkę cen interwencyjnych.

komentarze walutowe
wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)